Odp: Jaki telefon?
W czasach gdy miałam telefon na karte tak było, że umowę się podpisywało. Chyba nic się nie zmieniło.
Ryzyko sprowadzenia z zagranicy nie jest wcale większe od zagubienia paczki przez nasza pocztę kochana, która mi zgubiła raz przesyłkę... Ale najpierw sprawdź jak z serwisem jakby coś...tfu...tfu się popsuło, czy łatwo oddać do naprawy, czy gdzieś w Polsce mają serwis czy do nich trzeba odsyłać.
Napisane przez pradip
Pokaż wiadomość
Ryzyko sprowadzenia z zagranicy nie jest wcale większe od zagubienia paczki przez nasza pocztę kochana, która mi zgubiła raz przesyłkę... Ale najpierw sprawdź jak z serwisem jakby coś...tfu...tfu się popsuło, czy łatwo oddać do naprawy, czy gdzieś w Polsce mają serwis czy do nich trzeba odsyłać.
Skomentuj