No ja mam nadzieje ze bede mogla pogratulowac Natalce osobiscie
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
jak minął dzień?
Collapse
X
-
-
Napisane przez Lilia Pokaż wiadomośćNo ja mam nadzieje ze bede mogla pogratulowac Natalce osobiscie
nio, ja tez
zaraz wyjezdzamy
Skomentuj
-
Witajcie kochane!
Ja od przedwczoraj mam juz swoja siostrzyczke w kraju!Dzis przyjezdza na noc do mnie z druga siostra!wiec milusi wieczorek przy filmiku i winku!
Natalinko - sliczna dziewczynko!Wszystkiego dobrego i smutku malego!Moc smiechow i piskow i tona usciskow!Buziaczki
Storczyku-Wiolu Ty biedna to masz!Zycze Ci zeby sie wszystko ulozylo!
Dziewczynki milego spotkanka zycze i zazdroszcze!Czekamy na fotki
Orchideo ja uzywalam wody Gerber do przygotowywania mleczka i ja wystarczy podgrzac w mikrofali a nie trzeba gotowac!Najlepiej podawaj mleczko w szklanej butelce poniewaz latwiej sie ja myje a plastikowe trzeba czesto wymieniac!Pozatym w szklanej studzi sie szybciutko!
Dziewczynki milego weekendowania uciekam do moich chlopaczkow i dalej szykowac do wieczorku!
Ps.Ale mi Adi niespodzianke zrobil-A jaka smierdzaca!!!fuuuuuuuuu a Robert zwial do piwnicy!Facety.....
Skomentuj
-
Orchideo jak pierwszy raz podajesz mleko proszkowe powinnas własnie podac 30-60 ml żeby żoładeczek sie przyzwyczaił i stopniowo zwiekszac,jak ja przechodziłam na sztuczne tak mi pediatra poradził dopiero przy 3 karmieniu z butelki wejsc na taka ilość która jest w tabeli na opakowaniu wiec pewnie dobrze ze tylko tyle zjadła. z nastepnym bedzie wiecej!
co do chłodzenia i podgrzewania to przegotowana wode mam zawsze w termosie np rano przegotowuje i na popołudnie jest a jak jest za ciepła studze pod bierzaca zimną wodą wychodzi znacznie szybciej niz wstawienie do naczynia
Skomentuj
-
-
jakie mamy super dzieciaki!!!! wszystkie kontaktowe, smiale, towarzyskie
Dorcia mala wedrowniczka, wszedzie jej pelno, raczkuje , wstaje, przemieszcza sie blyskawicznie, w wozku jak aniolek- grzeczna dziewczynka
Piotrus i Natalcia, grzeczniutkie usmiechniete bobaski, nikogo sie nie boja,rozdawali wkolo usmiechy,super slodziaki
dzieciaki widac przypadly sobie do gustu, probowaly sie glaskac, smialy sie do siebie
fajnie bylo
big brather czuwal dzielnie nad maluchami i odganial pawie, Hubus tez smieszek jak Natalcia
Skomentuj
-
-
mam kilka zdjec z udanego spotkania- jak sie moj meniu wyrazil w drodze na spotkanie- szabatu czarownic, hihihi- ale sie na miejscu zdziwil, ze wiekszosc facetow podczytuje czasem co mu tu skrobiemy
olcia ale twoj menio wygadany i fajnie przynajmniej faceci mieli z czego zartowac
a fotki wrzuce pewnie wieczorem
Skomentuj
-
Witajcie!
Widze ze spotkanko sie udalo!
Ja dzis mam strasznie ciezki dzien poniewaz wczoraj wieczorem wydazyl sie wypadek!Zginal w nim moj dobry znajomy a jego zona walczy o zycie w szpitalu w Polanicy na szczescie w nieszczesciu ze ich 2,5 letnia corcia wyszla z tego bez szwanku!Mozna powiedziec Coreczka tatusia!Jechali z Wroclawia z lotniska poniewaz odebrali tam 11 letniego syna ich krewnej ktory niestety takze zginal na miejscu!
Oboje miaja po 33 lata sa 13 lat po slubie(a zakochani jakby od wczoraj) i wkoncu osiagneli jakis status spoleczny typu dobra praca mieszkanko i ich oczko w glowie corcia!Planowali nastepna niunke!Mala to byla caly tatus - on szalal za nia jak wariat!Do tego mala w kwietniu skonczyla 2 latka i dalej jadla cyca w nocy co 2 godziny i tak przezywam ze co ona musiala czuc!Nagle nie ma przyniej mamy i taty!
Naprawde nie moge wyjsc z szoku!!!Jestem zalamana-ze ostatnio wkolo mnie dzieje sie tyle zlego i to takim dobrym ludziom!Wybaczcie jezeli nie bedzie mnie tu kilka dni ale musze sie otrzasnac!
tu jest link
http://www.money.pl/archiwum/wiadomo...,0,362220.html
dodam tylko ze z wroclawia jest 70 km a oni zgineli 1 km od domu!Last edited by Frezja; 18-08-2008, 13:29.
Skomentuj
-
-
Napisane przez konwalia Pokaż wiadomośćkinia jak ten twoj cin sie nazywa, cin i tyle? to polak?
tak to polak A Cin to skrót żeby nie pisać ciągle Cinek a z kolei Cinek od Marcina się wzięlo ale jakos to ostatnie mi przez gardlo nawet nie potrafi przejśćKinia & Aminka
Skomentuj
-
-
dobry wieczór
wróciłyśmy wczoraj, dziś już rano byłam w pracy i jakoś jestem zmęczona więc mykam zaraz do łóżeczka, chciałam się tylko przywitać
urlop się udał, choć mało odpoczęłam bo ciężko zrelaksować się przy dwójce małych dzieci pogoda też kiepska ale najchętniej bym tam została...
padam... jutro wpadnę
żałuje że nie udało mi się być na spotkaniu
buziaczki kochane kwiatuszki :*Dominika & Dianka
Skomentuj
Skomentuj