Klub Starających się o Maluszka :)

[edzia7891]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

dzieki
tez tak mysle aby dzis od razu zawiezc, bo prace od 6 zaczynam a szefowa tak 8-9 sie zjawia, wiec bym musiała normalnie pracowac

Sek w tymz eja zawsze mam skrupuły i sie przejmuje wszytkimi, a mna mało kto, tak juz mam. boje sie tylko jakichs niemiłych słow, choc jak wiedza z emam cukrzyce i do tego ciaza to moze sie postrzymaja i jakos to przyjma na klate...
chciała bym miec to za soba, bo juz mam dosc

tez mam nadzieje ze serduszko bedize słychac w sumie to koniec 5 tyg wiec fasolka juz jakies 20dni żyje to moze juz usłysze

Najwazniejesz e zeby na USG wyszło i zeby L4 było i zaswiadczenie

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Edzia i Scarlet to powodzenia dajcie znac jak wrocicie co zalatwilyscie4, buzka :*
Ana a my czekamy z niecierpliwoscią na przyszly tydzien

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

no i dupa, jesteśmy zdrowi. jasny gwint, wszystkie badania wszyły ok. czyli jestem zdrowa jak ryba, hormony ok, cukier ok, syfa nie mamy, infekcji również żadnej nie ma, w krwi jest wszystko jak trzeba, badanie ginekologiczne w najlepszym porządku, usg ok..
zostaje mam na razie jedyne co, to wrzucenie na luz i liczenie, że organizm kiedyś zaskoczy jak ginek tak twierdzi..
już sama nie wiem co jeszcze przebadać..

[gizela79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

no i dupa, jesteśmy zdrowi. jasny gwint, wszystkie badania wszyły ok. czyli jestem zdrowa jak ryba, hormony ok, cukier ok, syfa nie mamy, infekcji również żadnej nie ma, w krwi jest wszystko jak trzeba, badanie ginekologiczne w najlepszym porządku, usg ok..
zostaje mam na razie jedyne co, to wrzucenie na luz i liczenie, że organizm kiedyś zaskoczy jak ginek tak twierdzi..
już sama nie wiem co jeszcze przebadać..

Kochana Scarlet a toxo robiłaś?....bo ja masz świeże zakażenie,nawet pół roczne też tak może sie dziać jak u ciebie....

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

tylko, że ja ani zwierzaka nie mam, ani styczności z żadnym i lekarz twierdzi, że raczej szans nie ma żebym to miała

[gizela79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

tylko, że ja ani zwierzaka nie mam, ani styczności z żadnym i lekarz twierdzi, że raczej szans nie ma żebym to miała

No rozumiem to,ale nigdy nic nie wiadomo....bo jak jej nie masz to bedąc w ciaży musisz bardzo uważać....a poza tym kochana można sie zarazic nie tylko przez zwierzaki....no ale to juz twój wybór....,ja tylko mówię co bym zrobiła gdyby u mnie było tyle bólu....Scarlet jak cie stać idż zrób to przynajmniej będziesz spokojna....

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scarlet ale to nie koniecznie musisz miec kontakt ze zwierzeciem, wsytarczy ze mialas jakis kontakt z czyms czego to z wierze dotykalo itp - to w przypadku toksoplazmozy, jest jeszcze cytomegalia - ja obywda badania robilam sobie prywatnie tak dla wlasnej wiedzy czy wszystko ok, cytpmegalia i toksoplazmomza bada sie na dwa "czynniki" IgG oraz IgM .

[gizela79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scarlet ale to nie koniecznie musisz miec kontakt ze zwierzeciem, wsytarczy ze mialas jakis kontakt z czyms czego to z wierze dotykalo itp - to w przypadku toksoplazmozy, jest jeszcze cytomegalia - ja obywda badania robilam sobie prywatnie tak dla wlasnej wiedzy czy wszystko ok, cytpmegalia i toksoplazmomza bada sie na dwa "czynniki" IgG oraz IgM .

Zgadzam się z Dotką!!!!!!

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scaarlett robilas rowniez badania z biologii molekularnej w poszukiwaniu mutacji MTHFR, faktor V°Leidena, prtotrombina G20210A, itd.?

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Promesse ale teraz nazwami pojechalas widze ze jestes bardzo wtajemniczona, az strach sie bac co to, juz same nazwy groznie wygladaja

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

chlamydię też się bada na dwa czynniki. zrobię te badania teraz w drugiej kolejności. nie chciałam wszystkiego na raz robić, stwierdziłam, że będę wykluczać po jednym, bo badanie jednego syfa w dwóch czynnikach kosztuje 100 zł. wiadomo koszty. napisałam wam tylko, że na pierwszy rzut oka te badania są ok i to co najbardziej prawdopodobne u mnie wykluczone, dlatego mnie to szukanie tak przeraża, bo człowiek nie wie za co się brać to może być wszystko, ale również może być wszystko ok..a lekarz to tak pomoże, że szkoda gadać..
nie promesse nie robiłam czegoś takiego,pierwsze słyszę o takim badaniu, a co to takiego?

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Sa to podstawowe badania genetyczne (robione z krwi), niebezpieczne jesli wystepuja w homozygocie, bo moga powodowac wady genetyczne zarodka, ktorego organizm poprostu sie pozbedzie, przepraszam za wyrazenie, ale nie wiem jak to inaczej opisac .
Jezeli kobieta ma za soba poronienie, lub ma i o tym poprostu nie wie, bo nie wiedziala o wczesnej ciazy, powinna zrobic badania w tym kierunku, zeby poznac ewentualna przyczyne poronienia. Mutacje te, jesli wystapia, mozna leczyc i zapewnic prawidlowy rozwoj zarodka.
Przy okazji trzeba zrobic tez badanie immunometryczne na poziom homocysteiny i AB Anti-nucleo ANA.Tak tlumaczyl mi to moj ginek. Jesli macie inne pytania sluze pomoca. Moge wam zrobic liste badan, ktore przeszlam. Z tego co czytalam na innych forach internetowych zadko zleca sie badanie z w kierunku tych mutacji w Polsce, nie wiem czemu.

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Promesse przeczytałam kilka artykułów na ten temat i chyba nie widzę podstaw żeby to na razie robić. owszem jest napisane o nawracających się poronieniach, ale to ok 10-20 tyg ciąży i przy problemach w III trymestrze. u mnie nie jestem w stanie przekroczyć 6tygc poza tym, pierwsze dziecko urodziłam normalnie i w rodzinie nic podobnego nie występowało.. no ale jak już wszystko wykluczę, to i za każde światełko w tunelu się wezmę
dziękuję za każdą waszą radę i sugestię! kochane jesteście!
spadamy z synkiem na basen
miłego popołudnia

[Ana2081]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scarlet to dobra wiadomosc,ze masz hormony ok.i nie ma syfa! Ale rozumiem Cie,ze masz dosc,bo nadal nic nie wiadomo. Dziewczyny maja racje-toxoplazmoza moze byc tam, gdzie zwierzak czegos dotyka, a Ty to zjesz. Moj gin.mowil,ze mozna sie zarazic jedzac surowe, przyziemne warzywa i owoce, bo czesto koty i psy sikaja tam i jak niedokladnie sie je umyje, to mozna sie zarazic. A Promese to znawczyni! Nigdy o czyms takim nie slyszalam. Ale moze warto zrobic, skoro to przyczyna poronien. Dotka okaze sie,czy sie bedziemy starac...

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Nie jestem znawycznia, poprostu mam fajnego ginka, ktory ma do mnie anielska cierpliwosc i tlumaczy po kolei kazde jedno badanie i jego wynik . Zawsze mozemy wynienic sie doswiadczeniami, jesli moze to nam pomoc w drodze do dwoch kreseczek