Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szczepionkowy zawrót głowy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

    Z ciekawości sprawdziłam raporty PZH i jednak liczba szczepiących na pneumokoki rośnie, bo niestety jak wynika z innych badań liczba zachorowań też coraz wieksza :/

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

      Rozmawiałam ze swoim lekarzem, ja obowiązkowe będę wykonywać, a tych dodatkowych raczej nie, jeśli dziecko samo w sobie będzie silne i odporne. Trochę ten temat szczepionek został owiany złą sławą, ale czy słusznie? Komplikacje moga pojawić się zawsze .

      Skomentuj


        #18
        Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

        Ja powiem tak, przy synku nie zwracałam tak uwagi na efekty po szczepionkach, ponieważ on na ogół był płaczliwy, nie spał itd. Przy córce teraz mam jasność ! Ulewanie, płacze, dziwne zachowanie to wina szczepionki... Ona póki nie miała szczepinia jak by dziecka nie było a jak je dostała to od tamtej pory ciągle płacz, krzyk, ulewanie ... Jedna z lekarek od nerwów badając męża chrześniaka powiedzała, że lekarze nie szczepią swoich dzieci bo szczepionki. Ale ja osobiscie nie wiem co robić - zaczepie źle nie zaszczepie a coś się wydarzy będę sobie w twarzy pluć ... Czlowiek głupie

        Skomentuj


          #19
          Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

          Ale gdyby nie szczepionki to epidemie zdziesiątkowały by ludzkość i przetrwali by naprawdę tylko ci najsilniejsi. Dla mnie dopiero rzetelne badania udowodnią szkodliwość szczepionek, bo nie chciałabym potem żałować , że uległam modzie i moje dziecko przez to zachorowało.

          Skomentuj


            #20
            Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

            Słychać częśto w tv że podano złą szczepionkę, że była żle np przechowywana podają numer seryjny. Mieliśmy szczęście synek akurat dostawał tą szczepionkę wtedy, ale z innym numerem. Ja szczepie pomimo tego, że nawet sam skład szczepionek nie jest szałowy, ale po prostu przed obawą że nie zaszczepie i sie coś stanie.

            Skomentuj


              #21
              Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

              Czy aż tak często słychać? Wydaje mi się że rzadko. Co jakiś czas są jakieś problemy z produktami medycznymi w ogóle. Ale i tak na skale szczepień tych akcji nie jest aż tak wiele. Zawsze możemy wszytskie szczepionki same wykupywać w aptece (nawet te obowiązkowe).

              Skomentuj


                #22
                Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                To jeszcze wszystko przede mną, ale w ogóle nie wiem o co chodzi z tymi szczepionkami
                Jedni mówią szczepić na wszystko, inni, żeby nie szczepić, zwariować można...Ponoć te szczepionki są strasznie drogie, w innych Państwach są za darmo, dlaczego u nas tak nie może być..."Polska prorodzinna"...

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                  Ja tych dodatkowych nie brałam... A wybrałam szczepionki pojedyncze jednak, dla dziecka więcej płaczu, ale pielęgniarka zasugerowała że są mniej szkodliwe. Ale podpytajcie rodziców czy kiedyś było tyle szczepionek, czy w 1 dniu podawali kilka na raz...

                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                    Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomość
                    To jeszcze wszystko przede mną, ale w ogóle nie wiem o co chodzi z tymi szczepionkami
                    Jedni mówią szczepić na wszystko, inni, żeby nie szczepić, zwariować można...Ponoć te szczepionki są strasznie drogie, w innych Państwach są za darmo, dlaczego u nas tak nie może być..."Polska prorodzinna"...
                    Ogólnie o to chodzi, że te szczepionki za darmo co nie które posiadają w swoim składzie malutko rtęci , której tak boją się rodzice,- ale zawsze możesz zrzec się tych szczepionek i wykupić w aptece bez tej rtęci.
                    A jeśli chodzi o szczepienia dodatkowe, np. przeciw pneumokokom, drogie choć dużó osób szczepi, w sumie jak dziecko słabe chorowite to może i tez bym zaszczepiła? To już każdego decyzja, choć mi położna mówiła że odnośnie tych szczepionek trochę za bardzo to wszystko wyolbrzymili.

                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                      I właśnie jedni mówią tak a drudzy tak a rodzice szleją bo nie wiedzą co mają w końcu robi ... Temat rzeka ... Zastanawiam sie teraz czy jest opcja szczepień samej różyczki bez odry i świnki. Bo na różyczkę jest ważne by dziewczynkę zaszczepić, ale świnka i odraz jest zbędna. Nie orientujecie się ? Mamy 15 grudnia szczepienie, ale i tak chcemy przełożyć na inny termin bo mała miała katarek i nie chce by były jakieś powikłania, tym bardziej, że na tą szczepionkę dzieci najgorzej reagują :/

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                        Ja wszystkie te chorubska przeszłam w dzieciństwie, różyczkę, ospę, odrę, to wydaje mi się, że mama mnie nie szczepiła, to samo moja siostra i mój brat, też te choroby przeszli, i co? Żyjemy

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                          Napisane przez marzena_161 Pokaż wiadomość
                          I właśnie jedni mówią tak a drudzy tak a rodzice szleją bo nie wiedzą co mają w końcu robi ... Temat rzeka ... Zastanawiam sie teraz czy jest opcja szczepień samej różyczki bez odry i świnki. Bo na różyczkę jest ważne by dziewczynkę zaszczepić, ale świnka i odraz jest zbędna. Nie orientujecie się ? Mamy 15 grudnia szczepienie, ale i tak chcemy przełożyć na inny termin bo mała miała katarek i nie chce by były jakieś powikłania, tym bardziej, że na tą szczepionkę dzieci najgorzej reagują :/
                          marzenka spytaj dokładnie lekarza, albo nawet w aptece i nie zapomnij zdać relacji co Ci powiedział i jak to wygląda.

                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                            O ile wiem, obecnie nie są dostępne pojedyncze szczepionki.
                            Pozdrawiam
                            prof. UWM dr hab. n. med. Piotr Jurkowski, specjalista pediatra

                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                              Tak dodkładnie, nie ma pojedyńczych choć istnieje u Nas taka opcja by dała lekarka zlecenie. Czyli dostalibyśmy 3 kartki i musielibyśmu jechać do szpitala 50 km od Nas i byłby te szczepionki rozdzielone w 3 róźnych terminach. No ale dla Nas to nie zbyt na ręke bo dziecko w aucie w podróży się umęczy.

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: Szczepionkowy zawrót głowy!

                                Ja osobiście też zastanawiałam się nad szzepionką na pneumokoki, szczególnie, że jak mój synek skończy 2 latka to chce go oddać do złobka, żebym ja mogła iść do pracy... Choć strasznie się boję, jakie mogą być właśnie powikłania poszczepienne, no ale z drugiej strony boję się, że synek coś złapie od innych dzieci. Rozmawiałam już z mężem na ten temat i powiedzial, ze zadne pieniadze swiata nie sa wazne, jesli chodzi o zdrowie dziecka i powiedzial, ze jest za tym zeby zaszczepic naszego babla jak skonczy 2 latka. Ja się jeszcze waham, bo nie chcialabym zeby cos sie stalo mojemu szczesciu

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X