[QUOTE=Yoenne;36820]Wiecie co, ja własnie zaczęłam 28 tydź. nie mam na razie jakiś skurczów ani nie biorę żadnych leków oprócz tych na nadciśnienie? W których jesteście tyg. bo boję się, że te skurcze i u mnie się pojawią. Ja mieszkam w Irlandii i tutaj przyznam trochę inaczej podchodzą do badań i ciąży więc się tak na zapas denerwuję. QUOTE]
te skurcze nazywają sie skurcze Braxtona-Hicksa, mogą zacząć sie pojawiać od 20 tygodnia, to są skurcze przygotowujące macice do porodu z tego co czytałam, tylko nie może być ich za wiele , u mnie zaczęły sie właśnie po 20 tygodniu , ale sporadycznie i pojedyńcze, ale teraz mam ich coraz więcej i codziennie więc lekarz zalecił mi te leki, skoro do tej pory ich nie masz to chyba nie masz sie czego obawiać. Ja jestem w 31 tyg.
te skurcze nazywają sie skurcze Braxtona-Hicksa, mogą zacząć sie pojawiać od 20 tygodnia, to są skurcze przygotowujące macice do porodu z tego co czytałam, tylko nie może być ich za wiele , u mnie zaczęły sie właśnie po 20 tygodniu , ale sporadycznie i pojedyńcze, ale teraz mam ich coraz więcej i codziennie więc lekarz zalecił mi te leki, skoro do tej pory ich nie masz to chyba nie masz sie czego obawiać. Ja jestem w 31 tyg.
Skomentuj