ale dzisiaj ciężki dzień był. marysia strasznie marudziła. prawie nie spała. może to ta pogoda. dzisiaj pierwszy raz jadła rosołek i chyba nie lubi marchewki.
witam a u nas dziś było chłodno ale słonecznie, wybraliśmy się na spacerek a potem byliśmy na basenie Michalina padła jak kawka.Tak ja zmęczyło pływanie. Dawno nie była więc była w szoku co się dzieje do chwili gdy znalazła się w wodzie
dziś jak byliśmy na basenie stanęłam na wagę, i tak się zastanawiałam czy doszłyście już do swojej wagi sprzed ciąży bo u mnie minęło prawie 7 miesięcy i brakuje mi 4 kg do sukcesu, tyle tylko że ja krótko karmiłam piersią a wiem że tak najszybciej sie zrzuca to co podczas ciąży się przybrało. No to jak tm u Was
no to moje gratulacje mi zawsze cięzko było się odchudzać bo ja za bardzo kocham gotować i jeść ale trzeba będzie się wziąc za siebie bo zima za pasem i wiem że przez zimę mogę przybrać jeszcze troszeczke
efa2002 mi teżź ciężko się odchudzać. dzięki marysi schudłam. nie pozwoli mi posiedzieć. a wieczorem jestem już tak zmęczona że zapominam o jedzeniu kolacji. a jak sobie przypomne to już jestem w łóżku i nie chce mi się wstawć.
moniaB to masz dobrze bo ja mam taki organizm że jak jetem głodna to nie usnę więc musze coś zjeść a Michalina należy do spokojnych dzieci, narazie, więc tez nie naganiam się przy niej
Skomentuj