Mam z tym do czynienia -Grzes ma zdiagnozowaneADHD-nadpobudliwość i nadruchliwość.Nie je zadnych leków jest zupełnie normalnym facetem- lecz jego choroba to zbyt duze rozproszenie myśli-jak to się potocznie mówi "najpierw robi potem myśli".Jest szybki w swoim dzialaniu dlatego ma problemy w szkole.
Jest bardzo inteligentny dobrze się uczy ale zawsze jest jakieś "ale" co do zachowania.
Jest pod opieka poradni PP gdzie ma wydane orzeczenie ze charakter pisma niedbały nie wynika z lenistwa tylko z choroby ,ze pisze skrótami,ze powinien siedziec osobno w ławce,ze Pani powinna go czesto prosić o starcie tablicy ,podlanie kwiatków itp aby rozładować napiecie.
Choroba niby niewidoczna ,a jednak bardzo uciązliwa i nieraz przykra dla dziecka. Jego mózg odbiera naraz tyle boćcow ze człowiek zdrowy nie jest wstanie tego ogarnąc.
Często jest nierozumiany- co gorsze przez dorosłych a najgorsze ze przez nauczycieli którzy maja czarno na białym i studiowali psychologie.
Całe szczęście kończy w tym roku podstawówke i bedzie chodził do wymarzonego gimnazjum sortowego, bo jest zawodowym piłkarzem.
Bardzo łatwo pomylić obiawy ADHD z obiawami nieposłuszeństwa i złego zachowania.
Tak właśnie odbieraja to w szkołach a nikt nie zna dziecka bardziej niz matka,dlatego zawsze go bronie i wszystkim wkoło tłumacze ze mam wspanialego syna ,dobrego ,uczuciowego ,madrego i kochanego nie chuligana.
Jesteś wspaniałą mamą. Ta choroba wymaga od matek wiele cierpliwości.
To przykre, że w dzisiejszych czasach nauczyciele mają takie podejście. Moja córka nie ma diagnozy, nigdy nie była badana, ale podejrzewam u niej ADHD.
Masz świetnego syna.
Pozdrawiam i życzę mu samych sukcesów!
A przepraszam z takim mocnym że tak powiem ADHD to powinno się z dzieckiem iść do psychologa na badania, czy do psychiatry? Weszłam sobie do działu psychiatria i psychologia na znanylekarz.pl i niestety nie mogę się doszukać informacji, do którego lekarza lepiej pójść??
Zeby uzyskać opinie psychiatry musisz iść do psychologa -on przeprowadza testy i to nie jest jedna wizyta, moj syn chodził cały rok do takiej fajnej pani doktor, potem ona napisała opinie i z tym poszłam do psychiatry a ona i tak nas umówiła z psycholog ( to się nazywa jakoś fachowo F......psycholog) taka jakaś odmiana psychologa i na podstawie tego co ta napisała wystawiła zaświadczenie.
Potrzebna jest jeszcze wizyta u neurologa i badanie eeg mózgu, a jak zgromadzisz wszystkie te papiery to mozesz iść do poradni pedagogiczno -psychologicznej i tam wydadzą orzeczenie dziecku do szkoły ,przywileje i obowiązki nauczyciela co do dziecka i taka opinia bedzie obowiązywać juz do konca nauki podstawówka, gimnazjum ,liceum.
Lepiej zacznij jak najwcześniej wędrówki po lekarzach bo terminy są przerazające i to w rok tego się nie zrobi.POWODZENIA
Ale co przychodnia to obyczaj ,byc moze ze gdy zapiszesz sie do psychiatry to w tedy ona cię pokieruje od razu do swojej jakiejs psycholog. W moim przypadku tak było -ja zycze powodzenia
mi się wydaje, że adhd zawsze było, po prostu teraz to diagnozują a wcześniej nie, gorsze jest add - adhd u dorosłych niż u dzieci, ale można sobie z tym poradzić cierpliwością.
Ale ta diagnoza jest niezwykle ważna. W przypadku mojego dziecka ADHD było wykryte odpowiednio wcześnie, więc od dawna stosujemy już odpowiednią terapię.
No dokładnie diagnoza jest najwazniejsza... często ludzie bagatelizują ta przypadlosc... smieja się , ze maja zywe dziecko.. ja na szczęście zdiagnozowałam u swojego dość wcześniej i rozpoczelismy terapie w http://www.wamka.pl/adhd
Teraz u wiekszości dzieci sie to diagnozuje. Kiedyś nikt nie słyszał o czymś takim jak ADHD. Dzieci były po prostu żywe, ruchliwe i ciekawe świata. ADHD to przecież nie jest jakaś poważna choroba. Troche więcej ruchu trzeba zapewnić dziecku, żeby mogło się wyszaleć i wszystko będzie dobrze.
Obawiam się czy i ja nie mam takiego problemu z moim sykiem. Ma 6 lat i poszedł do 1 klasy. Niestety ale nie potrafi usiedzieć na miejscu,ciężko mu sie skupić,wszystko go rozprasza.W domu jest to samo.Wcześniej sadziłam że jest po prostu żywym dzieckiem ale z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej..
Byłam na rozmowie z jego nauczycielką i podjęłyśmy decyzję o zapisaniu go do poradni psychologiczno- pedagogicznej.Jeżeli wydadzą oświadczenie że jest nadpobudliwy ruchowo to będzie to papier który będzie ważny w szkole i może skończą sie w końcu uwagi na temat jego zachowania,szczególnie w szkole.
Zasadnicze pytanie - czy naprawdę nadpobudliwość jest taka zła. Wiele znanych osób ma nadpobudliwość i właśnie dzięki niej są znani. Warto poczytać o tym więcej chociażby w http://rozumnie.pl/category/psychologia-zrozumiale/. Nie zawsze to, że dziecko nie jest potulne i ciche jest dobre.
ja niedawno czytałam, że coś takiego jak ADHD w rzeczywistości nie istnieje. Leczenie tej rzekomej choroby mija się z celem. Nadpobudliwość jako jednostka choroba istnieje, ale nie ADHD, które diaggnozuje się u większości dzieci aktualnie i chce się je niepotrzebnie leczyć. A wystarczy odstawić nadmiar słodyczy, słodkich napoi itp. NAdpobudliwość to często efekt zbyt dużej ilości cukru w organizmie. Sama jestem najlepszym przykłądem tego po sylwestrze - jako, że karmię nie piłam alkoholu, ale kupiłam sobie słodkiego szampana bezalkoholowego dla dzieci. Wypiłam pół butelki i nie mogłam zasnąć do 5 nad ranem!!!! Na co dzień piję tylko herbaty, zioła i wodę niegazowaną, ewentualnie naturalne soki z marchwi i owoców. Pół butelki tego szampana to był wstrząs dla mojego organizmu heh.
Skomentuj