O rany, współczuję. Mam jednak nadzieję że mojego Julcia to ominie. Zaczęliśmy dzisiaj kurację więc zobaczymy co będzie. Trzymajcie kciuki żeby się szybko wygoiło. Dzięki
Życzę małej dużo zdrówka. Ucierpi się maleństwo....
Trzymaj sie mamusiu
u nas było cos podobnego, ale przerodziło sie w piekło!!! Majka miała antybiotyk i pupa zaogniła sie ( bo od urodzenia nigdy nie była śliczna) niestety po skończonej kuracji antybiotykowej nie było lepiej. sudocrem, i inne cuda na odparzenia nie pomagały, lekarz stwierdził że to grzybicze zapalenie skóry i przepisał maści, niestety nic nie pomogło, dermatolog skierował nas na posiewy i wyszedł gronkowiec i znowu leczenie. po tygodniu super pupcia sie zrobiła, ale po kolejnym tygodniu znoowu nawrót zaczewienionego tyłka więc znowu badania i tym razem nic nie wyszło. nie wiem co robić bo pupcia jest jakbym jej żelazko przykładała. nikt nie wie co jej jest. całymi dniami leży bez pieluchy tylko jak idziemy na spacer i na noc jej zakladam. łuszczy si e jej strasznie, kąpie ją w emolientach i smaruje kremami do suchej skóry, ale ciągle jej cos na tyłku i udach wyskakuje
może ktoś miał podobne problemy
wiesz u nas było podobnie, był taki okres czasu że nic n ie pomagało i mama (farmaceutka)poradziła mi kąpać małą w nadmanganianie potasu i posmarować zmiany roztworem wodnym fioletu, pomogło!!!
Dostałam od lekarza dwie maści, clotrimazolum i triderm. Pomagają, już zaczyna się goić. Tylko niestety ma jeszcze do tego wszystkiego katar i gorączkę. Byłam znów u lekarza ale powiedziała mi że może jeszcze gorączkować. Jak będzie tak cały weekend to znów czeka nas wycieczka do lekarza. Biedny Julcio, ale trzyma się całkiem nieźle, bawi się, uśmiecha i broi . Czekam aż wreszcie wyzdrowieje bo to już tydzień i nunio się męczy.
Ja na początku używałam Sudocremu, nestey po kilku miesiącach synek dostał uczulenia. Póxniej używalismy Ziajki (bardzo dobra), a teraz mamy na wszelki wypadek krem na odpażenia NIvei. Mój synek od ładnych kilku miesięcy nie miał nawet zaczerwienionej pupci.
widzisz joasiu nawet lekarz przepisał tą maść co poleciłam po niej odparzenie zniknie w mgnieniu oka. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia małemu Julkowi
U nas po kazdej zmianie pieluszki działamy Sudocrem'em.
Dobrze jest tez powiedzmy raz dziennie "wywietrzyc" pupe kladac maluszka bez pieluszki np na brzuszku, starszemu dac chwilke "pobiegac" bez pieluszki.
Podstawa jest jednal czeste pzrewijanie i jak najszybsze przebranie pieluszki po zrobieniu kupki.Wtedy tez najlepiej jest dziecia pod prysznicem/kranem umyc. Niestety sa dzieci ktorym i to nie pomaga i po prostu sie odparzaja mimo usilnych staran rodzicow.
my też miałyśmy triderm i pomógł
niestety po tygodniu znowu zaczerwienienia
teraz też mo tyłek czerwony tzn. jednego nia czerwony drugiego suchy i jej sie luszczy skóra potem jakieś krosteczki, już mam dosyć
Na razie wszystko się leczy, już wygląda bardzo ładnie. Mam nadzieję, że niedługo się już do końca wyleczy. A co będzie dalej zobaczymy. Pilnuję żeby nie przenosił kupki i w ogóle żeby za długo nie nosił mokrej pieluszki. Ale maluszek już rozrabia, więc chyba jest dobrze
U nas sprawdziła sią zwykła zasypka Alantan (do kupienia w aptece). Po każdej zmianie pieluszki działa profilaktycznie, zapobiega odparzeniom i otarciom, osusza skórę.
u nas sprawdza się jak narazie penaten zawiera naturalny tłuszcz z wełny owczej a więc nie wysuszaa do tego chusteczki penaten i jak narazie nie nie pogarsza się stan pupci. zobaczymy jak bedzie później
my zaczelismy wlasnie uzywac sudocremu i jestesmy bardzo zadowoleni mam pytanko ile kosztuje ten sudocrem??? narazie uzywamy probki ktora dostalismy w szpitalu, a bym chciala kupowac...
Bartuś 26.06.08
Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków
Skomentuj