ja sobie zdaje sprawe,ze jest mowa o wizytach panstwowych, dlatego pytam,bo jezeli ktos chodzi prywatnie to i tak placi i nikt go o ubezpieczenie nie pyta. Ale tak jak juz ktos pisał wczesniej, zeby zapisac sie na pierwsza wizyte do ginekologa,podczas której lekarz dopiero zrobi badania i potwierdzi ciaze, to trzeba miec wazne ubezpieczenie,albo isc prywatnie i zaplacic.Wiec taka darmowa opcja dziala tylko przy conajmniej drugiej wizycie u lekarza.Przynajmniej w moim miescie nawet gdybym przysiegala,ze jestem w ciazy i wlasnie dlatego chce sie umowic na wizyte,nikt panstwowo, bez waznego ubezpieczenia, za darmo by mnie nie przyjał.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Legitymacja ubezpieczeniowa
Collapse
X
-
-
Ja korzystam głownie z lekarzy prywatnych (pakiet wykupiony przez pracodawcę dla mnie i rodziny), ale pilnuje by mieć zawsze podstemplowaną książeczkę i rumue, gdyż zdażyło mi się korzystać z państwowego ortodonty czy hematologa i zawsze na pierwszej wizycie wymagali ode mnie jednego z tych świstków. W tej chwili nikt już ode mnie tego nie wymaga, ale na wszelki wypadek wolę mieć, bo a nuż ktoś będzie chciał, ja nie będę akurat miała i mnie nie przyjmie. Porażka.
Co do szpitali - to w przeciągu dwóch lat miałam 2 zabiegi po poronieniach i wymagali ode mnie zawsze RUMUY.
Natomiast zapisując się ostatnio do Szkoły Rodzenia przy Państwowym Szpitalu finansowanym przez miasto nikt ode mnie nie wymagał żadnej RUMUY, czy legitymacji , a tylko zaświadczenie od lekarza i zaświadczenie, że mam stały meldunek w Warszawie.
Skomentuj
-
Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomośćanka799 szpitale proszą o legitymację ubezpieczeniową, ale jeśli jej mieć
nie będziesz to szpitala przyjmą Cię tak czy siak i nie poniesiesz z tego tytułu żadnych kosztów - inny przypadek jest bezprawny.
nie wiem czy to prawda ale chamstwo jak cholera jak tak mówi się na wejściu pacjentowi kit czy w ciąży czy z wyrostkiem
niezłą wtedy awanture im urządziłam za takie cyrki hehe
Skomentuj
-
-
Rzeczywiscie, legitymacje powinno podbijac sie co miesiac chyba ze przy wizycie u lekarza pokazuje sie RMUA za ostatni miesiac wtedy ksiazeczki nie trzeba.
Ja pokazywalam ksiazeczke tylko na pierwszej wizycie ale nosze ja zawsze i podbijam co miesiac bo nie chce mi sie swistkow nosic.Tymoteusz - ur. 03.09.09
Skomentuj
Skomentuj