Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gdy dzieci pójdą spać

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: Gdy dzieci pójdą spać

    Tree ja myśle że nie bedzie tak zle, że odrazu rozwód

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: Gdy dzieci pójdą spać

      Uciekam mamusie bo jutro do pracy

      Kolorowych Tree

      Skomentuj


        #33
        Odp: Gdy dzieci pójdą spać

        Marzenka mam taką nadzieję

        Dobranoc
        Julek: 10/3/2008

        Skomentuj


          #34
          Odp: Gdy dzieci pójdą spać

          dziewczęta własnie z disco wróciłam i było bosko!!!!!!!!!!!!!!
          ale się wyszalałam, ze 2 kg pewnie zrzuciłam
          kurna ja juz z 10 lat nie byłam to teraz doceniłam.

          Tree to ty o sylwka pytałaś? Chyba tak.
          A więc jedziemy do Wiednia - już zapłacone.
          Last edited by pinklady; 22-11-2009, 09:57. Powód: skaspwanie części wypowiedzi
          Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

          Skomentuj


            #35
            Odp: Gdy dzieci pójdą spać

            hej dziewczyny! co do mężów to niewiele moge na ten temat powiedzieć, bo nie posiadam. Ale uwazam, ze nie ma co od razu myśleć o rozwodzie. Idą swięta, ludzie robia się bardziej rodzinni, milsi, będzie dobrze. Wszystko się unormuje, każdy związek przechodzi kiedyś kryzys. Głowa do góry!

            Skomentuj


              #36
              Odp: Gdy dzieci pójdą spać

              Hej dziewczyny,
              zaraz wyruszamy w trasę.

              Wiecie tak mi się wydaję ,że niema nic gorszego jak brak rozmowy.Jeżeli jedna osoba nie chcę rozmawiać a drugą bierze z niej przykład to zawsze będzie źle.A może wystarczy usiąść , porozmawiać o tym co nas boli albo o tym co nam w danej osobie przeszkadza.
              Rozmowa czyni cuda...faktem jest że niektórym wchodzi jednym uchem a drugiem wychodzi ale może kiedyś zrozumieją

              Buziaki Panienki

              PInki
              -fajnie ,że się wybawiłaś w końcu to jakaś odskocznia od codziennego życia
              Amelia 12.03.08

              Skomentuj


                #37
                Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                wiecie a ja o rozwodzie nigdy nie myslałam....... aż tak źle nie jest
                Tylko denerwuje mnie takie podejście że jak pracuje to jestem zwolniony z obowiązków domowych. Nawet jak śmieci trzeba wynieść to mąż twierdzi np. że on wczoraj wynosił. I to nic że akurat stoi w tym momencie ubrany bo do sklepun idzie....
                Ja tez pracuje i jakos mnie nikt nie zwolnił z obowiązków domowych.

                I rozwiązanie mam tylko takie, że jak zrobie konkretna awanture to tydzień mąż wszystko robi. Potem znowu to samo. Wtedy znów awantura i jakos to sie kręci ha ha

                Faceci czasem myslą że dzieci sie same wychowuja a w domu krasnoludki sprzątają.
                Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                  Iza tak się zastanawiam czy nie mozna tu założyc prywatnego wątku.
                  Tyle się znamy, czasem pogadałybyśmy sobie bardziej od serca ale oczywiście nie robimy tego bo będzie mnóstwo podczytywaczy. widze ile odsłon ma Crazy mums a ile osób pisze.
                  A w zamkniętym tylko wybrane osoby by widziały posty.
                  Co wy na to?
                  Iza spytaj najpierw "na górze" czy jest taka mozliwość.
                  Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                    Dzięki, że mogę pisac, ale chyba zrezygnuję. Wy sie znacie nie od dzisiaj a ja jestem na dobrą sprawę obca i widzę, że niektóre z Was chciały by pisac tylko w swoim gronie. Wcale się nie dziwię, bo nie ma to jak pogadac z kimś bliskim. Ja nie mam takiej osoby, a mąż to nie to samo, więc chciałam... A zresztą nie jest to istotne. Trzymajcie się i powodzenia życzę, by to co się nie układa znalazło wreszcie jakieś rozwiązanie.

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                      Lusia aleś napisała ...... no wiesz !!!! Nie wolno Ci zrezygnować.
                      Lada chwila i się poznamy i to bardzoooo nawet a wcale nie jesteś nowa no ja nie raz Twoje posty czytałam.

                      Pinky ale jakby technicznie miało wyglądać takie zamknięte forum ??
                      I jakie zasady by obowiązywały w wyborze takich osób ??
                      Nie da się tak... ja jestem przeciwna bo nie chciałabym oceniać czy dany problem jest ważny mniej ważny czy absolutnie nieistotny.
                      Jedyną zasadą byłby aspekt sympatii - ale to bardzo niesprawiedliwe
                      Dobrze, ze się wytańczyłaś na disco Ja w swoim życiu byłam zaledwie dwa raz i raz na 18-tce koleżanki Nie lubiłam dyskotek, ale teraz jak siedzę w domu to marzy mi się pokręceniem kuperkiem

                      Colorka ale ja rozmawiam co najmniej raz na tydzień tak jak u Pinky mąż chodzi jak w zegarku przez tydzień a później znów się czuję jakbym miała dwoje dzieci w domu
                      Julek: 10/3/2008

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                        Chciałabym się wtrącić ale nie wiem co napisać i czy mogę Ja bardzo często myślę o swoim byłym bo była to pierwsza moja miłość i trwała 3 lata głupia sama wszystko zniszczyłam a on jeszcze przyszedł kiedyś do mnie z różą i prosił żebyśmy byli razem tyle że na odległość Ale wtedy oczywiście nastała już era "Ł" i nie umiałam patrzeć realnie na świat. Później jedna noc zapomnienia i moje życie obróciło się do góry nogami... Teraz ten były ma nową laskę i jest szczęśliwy, eh... Colorka zazdroszczę Ci tej wsi! Ja ostatnio właśnie sobie tak myślałam że ja nie mam nikogo na wsi ;<

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                          A ja mieszkam na wsi...jezeli to wsią mozna nazwać bo gospodarstw juz nikt prawie nie ma tylko jest duzo osiedli domków jednorodzinnych a do miasta mam zaledwie 4 km.
                          A ja myślę o takim jednym byłym którego niekochalam ale wykorzystywałam go tylko do towarzystwa a potem w niehumanitarny sposób się z nim rozstałam a on chciał popełnić samobójstwo no i mam straszne wyrzuty sumienia mimo że minęło 12 lat,czasem mam ochotę zadzwonić do niego i zapytać jak się ma tylko niewiem czy powinnam.
                          Last edited by anna31; 22-11-2009, 13:05.


                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                            Ojj Ania nie dobry Ty Ja szczerze mówiąc nigdy nie narzekałam na brak towarzystwa męskiego ale szybko się nudziłam moja mama kiedyś mówiła że odwróci się to wszystko no i fakt faktem zostałam sama A co do wsi to faktycznie teraz już dwóch słów powinno się używać wieś jako wieś ( z gospodarstwem) czy miasteczko gdzie tylko same domki są

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                              To i chcę się do Was kobity dołączyć i pogadać o czymś innym niż nasze potwory choć tak naprawdę tylko wokól nich życie sie kręci.

                              Tree kurcze to u Was dalej kryzys, ale pociesze Cię że jesteście młodym małżeństwem i to chyba normalne. Po okresie fasycnacji, zauroczenia niestety przychodzi okres tzw. codzienności. U nas było tak samo własnie po około 2 latach od ślubu. I taki nijaki, zobojętniały czas utrzymywał sie dobre pól roku. Potem jak poszłam do pracy jakoś i lepiej sie dogadywaliśmy i mąż przejął sporo obowiązków.
                              Obecnie my przezywamy jakąś rewolucję w naszy związku. I to wlasciwie z dnia na dzień stwierdzam żę kocham mojego męża coraz bardziej. dziwne to trochę ale tak czuję. No i sprawy łóżkowe co tu dużo mówić ostatnio jest super i mam nadzieję że tak zostanie.
                              Także życzę Ci przetrwania tego trudnego okresu


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: Gdy dzieci pójdą spać

                                no hej ,
                                już wróciliśmy.Fajnie było , a wiadomo kto się wylatał

                                Pinki wiesz tak sobie myślę i zgodzę się z Tree.A nam pozostanie gadu-gadu

                                Lusia nie gadaj głupot tylko pisz!!
                                To wątek dla każdej mamy
                                Amelia 12.03.08

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X