Aż tak mało myślicie o sobie, że tylko kilka wątków w tym dziale? Co powiecie na komplet bielizny, żeby poprawić sobie humor i przypomnieć o tym, że się jest kobietą, a nie tylko matką i robotem do wykonywania nawału zajęć?
Według mnie nic tak nie poprawia samooceny kobiety jak zakup tego typu.
A Wy jaką bieliznę wybieracie najczęściej?
Według mnie nic tak nie poprawia samooceny kobiety jak zakup tego typu.
A Wy jaką bieliznę wybieracie najczęściej?
Skomentuj