Moja Jula nie chce spać na dworze, choćby nie wiem jak zmęczona była
Wszystko trzeba obejrzeć, a najlepiej dotknąć. A jak ktoś idzie z psem,
to piszczy z radości Istne szaleństwo, oczywiście im pies większy tym
lepiej
Jest tu ktoś? My już po spacerku i obiadku. Mała śpi a ja mam w końcu chwilkę dla siebie. Czekam na męża a tak poza tym nuda. Widzę że wszystkie wyruszyłyście na spacerekfroch jestem z krk piękne miasto ale czasem załamuje mnie ten zgiełk( mieszkać na praktycznie na rondzie czyżyńskim to obłęd) dlatego jak najczęściej jeżdzimy do mnie na wieś:
Czesc vikka ja jestem
Ale sie tu nazbieralo postow ale juz nadrobilam zaleglosci.
Co do zabkow to mojej kolezanki syn ma 8mies i 7zebow
A moj synus skonczyl pol roku i ani slychu ani widu zabkow
Ale tak jak mamcie pisaly im pozniej tym lepiej.
My juz po spacerku gadzik maly spi to mam chwile dla siebie
My dziś sporo na spacerku byłyśmy Ale było super. Julka już spacerowała
sobie trzymając mnie za rękę. Super
No może poza tym, że zaczepia obcych ludzi Idzie sobie kobieta a ta
krzyczy: baba. Pani się obejrzała, dobrze że była spoko bo się uśmiechnęła
i powiedziała że też ma wnusia tylko już czteroletniego. A jak jej pomachała
to Julka była przeszczęśliwa i tylko się uśmiechała do kobietki.
I gdyby nie wszechobecne psie kupy to byłby raj
hej hej!
ja dzis z wami nie posiedzę, bo pół dnia u kumpeli byłam , wróciłam o 18 i mały mi spał do 19 także z kompa nici
a i troche roboty mam.
ale przynajmniej posiedziałam z koleżanka na kawicie i fajnie było.
Cześć dziewczyny, nie mgę znaleźć odpowiedniego wątku to tu zapytam, co ile miesięcy chodzicie z dziećmi na ważenie i mierzenie
http://www.wielgusiatko.naszedzieci.net Karolek 27.04.2008r. ma już 11 miesięcy 16 stycznia 2009r. Karolek nauczył się raczkować 27 stycznia 2009r. Karolek powiedział pierwsze słowo "TATA" 20 luty 2009r. Karolek pierwszy raz sam stanął :) 20 luty 2009r. Karolek zrobił pierwszy kroczek :)
ostatnio byłam na ostatnim szczepieniu, w październiku.
od tej pory nie chodzę żeby tylko zważyc i mierzyć.
idziemy na szczepienie jak skończy rok i wtedy zważymy.
Wikuniakwl02 ja też dziś omało co nie płakałam z Kevusiem!! Straszne te szczepienia pierwsze ;( Mój Kevin też na codzień Aniołek a dziś tak wył z bólu że szok- po raz pierwszy aż łezki mu przy płaczu leciały
W domu w dalszym ciągu płakał tak, że aż sie zanosił.. straszne.. nie wiedziałam jak mu pomóc.. kiedy go przewijałam to zauważyłam, że jedna nóżka bardzo spuchła.. nasmarowałam Altacetem w żelu i zadzwoniłam do położnej- powiedziała, że może tak być, że wystąpi obrzęk. Dałam mu Nurofen ale nie szło go położyć bo ciągle tak jakby bał sie sam zostać w łóżeczku i dopiero zasnął kiedy położyłam sie z nim do łóżka..
no i śpi do teraz ale aż sie boje co będzie kiedy wstanie..
3majcie kciuki
A tak w ogóle to Kevin też patrzał na mnie z wielkimi pretensjami i wolał już być na rękach u babci niż u mnie
Ja nie chodzę dodatkowo na ważenie i mierzenie, tylko jak wypada
szczepienie to przy okazji i podczas tej wizyty po 9 miesiącu.
Teraz idę na szczepienie po roku na odre, świnkę i różyczkę i dopiero
ją lekarka zważy.
Skomentuj