Jak duże były Wasze dzieci po porodzie ?

[BGKM]

Hej mamusie!!!! a ja się nie zgadzam ze stwierdzeniem, że wielkość dzidziusia zależy od diety mamy czy też od tego jacy sa jego rodzice.
Ja ciąże dokładnie zaplanowałam. Odżywiałam się bardzo racjonalnie.Wszyscy dookoła śmiali się ze mnie że zamiast opychać się słodyczami ja cały czas jem mięso,ryby,sery,jogurty,owoce... Poprostu na maxa urozmaicałam sobie posiłki aby dzidziuś dostał wszystko co najlepsze.Całą ciążę czułam się super-może pare dni miałam mdłości i tyle.. Mało tego miałam idealne żelazo w ciąży -nawet mi nie drgnęło cały czas w górnej granicy normy i co...Gabrysia urodziła się z waga 2310g i 50cm (w 38tyg.ciąży).
Poza tym przed ciążą byłam raczej przeciętnej wagi i przytyłam 14kg w ciąży, natomiast mąż ma 191cm i waży 100kg tak więc gdyby to zależało od naszych parametrów ile powinna ważyć córcia to powinno to być ok.4kg....
Tak więc mamusie to ile będą ważyły nasze pociech to wie tylko Bóg. Niech się rodzą z taką wagą jaką chcą byleby były zdrowe. Moja Gabi tak szybko nadrobiła z wagą, że czasem to zapominam jaka była drobinka..... Pozdrawiam mamusie.

[FamilyTree]

BGKM oczywiście, że od rodziców to zależy, ale... nie od wzrostu i wagi dorosłego rodzica a od tego ile sami rodzice ważyli czy mierzyli tuż po urodzeniu. Z genami mamy do czynienie.
To, że Twoja córcia była nie wielka po porodzie nie znaczy, że nie odziedziczy postury np po tacie.
A czy od diety nie zależy ...? Hmmm ... spróbuj nic nie jeść będąc w ciąży A zdrowe odżywienia nie wpływa na dużą a na prawidłową wagę

[froch]

ja też myślę,że geny się dziedziczy...po rodzicach,po dziadkach ..
koleżanka całą ciąże nic nie jadła,żadnych witamin,jeszcze paliła papierochy i piła kawy a dziecko ponad 4 kg...reguły nie ma.ale to ile przytyjesz,ile i jak będziesz się odżywiać to nie ma nic wspólnego z wagą dziecka..

[jahmajka]

ja jestem drobna osobka moj partner tez nie jakis wypasiony a nasza corka to normalnie maly pudzian.po kim?

[froch]

no jak to po kim?? po pudzianie...hahaha

[jahmajka]

no jak to po kim?? po pudzianie...hahaha

hehe

[Lullaby]

Shannon, ale żeś się wsypała na forum

[xXxAtusiAxXx]

Michalinka gdy się urodziła ważyła 3590 i miała 56 cm.

[BGKM]

FamilyTree mój mąż ważył 3,8kg a ja 3,5kg gdy się urodziliśmy, więc wybacz będę się upierała przy swoim, że niewiele mamy z tym wspólnego. Pozdrawiam wszystkie mamusie

[froch]

FamilyTree mój mąż ważył 3,8kg a ja 3,5kg gdy się urodziliśmy, więc wybacz będę się upierała przy swoim, że niewiele mamy z tym wspólnego. Pozdrawiam wszystkie mamusie

a dziadkowie??

[Nusiakova]

Ja się zgodzę z Tree, że geny mają jednak coś do powiedzenia. Tylko, że jeśli chodzi o
wagę to bardziej ujawniają się geny matki, a na wzrost pracują obydwoje rodzice. I nie ma bata
Oczywiście takie rzeczy jak złe odżywianie się w czasie ciąży, choroby matki
itp mają też wpływ na wagę dziecka odpowiednio ją obniżając lub podwyższając.
BGKM skoro piszesz, że dobrze się odżywiałaś i miałaś rewelacyjne
wyniki, to skąd w takim razie taka waga Twojego maluszka? Geny muszą
mieć coś do powiedzenia, a Twój przypadek właśnie zdaje się to
potwierdzać. Przecież pisałaś że jesteś przeciętnej wagi a w ciąży przytyłaś 14kg.
I jak widać do głosy doszły Twoje geny, a nie męża.
Ja też dobrze się odżywiałam, na nic nie choruję w ciąży przytyłam 11kg
a moja córcia kiedy się urodziła ważyła aż całe 2540. W moim przypadku
genetyka, czysta genetyka.

[BGKM]

no nic Mamusie ja napewno kłucić się nie będę, bo nie jestem genetykiem i nie mam fachowej wiedzy na ten temat. To były poprostu moje obserwacje i nie tylko podparte przykładem mojej małej Smerfetki, ale również dzieciaczków moich znajomych. Pozdrawiam Wszystkie Mamusie!!!!!

[BGKM]

aha i oczywiście w to, że dzieciaczki dziedziczą po rodzicach wzrost i wagę w przyszłości to nie wątpię!!!! Tak jest i to pamiętam z biologi-choć to było dawno temu :P. Natomiast nie pamiętam tego czy waga urodzeniowa ma jakiś związek z rodzicami-ale tak jak już pisałam wcześniej, genetykiem nie jestem

[FamilyTree]

BGKM tak jak już Froch napisał geny to nie tylko mama i tata. To też dziadkowie i pradziadkowie. W wielu przypadkach dziedziczy się pewne cechy co drugie, trzecie pokolenie.
A zdaża się tak, że nie ma jasnego wytłumaczenia dlaczego waga czy wzrost są takie a nie inne.
A genetykiem być nie trzeba, wystraczy poczytać w internecie wnioski badań genetyków

[Asia209]

mój synek ważył 3,5 kg i mierzył 55 cm, w ciąży przytyłam tylko 12 kg.