Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Konkurs z bajką

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Fifi Niezapominajka

    Gdyby moja córeczka na jeden dzień mogła wcielić się w postać swojej ulubionej bohaterki z bajki, to byłaby to Fifi Niezapominajka.
    Dlaczego?
    Ponieważ, potrafi powiedzieć: "Fifi" i bezbłędnie rozpoznaje ją pomiędzy innymi postaciami z bajek.
    Ponieważ, ma swoją przytulankę Fifi i w południe i wieczorem, gdy idzie spać, zabiera ją ze sobą do łóżeczka.
    Ponieważ, bajeczka o Fifi zaczyna się piosenką, przy której Malwinka tańczy i podskakuje.
    Ponieważ, każdy odcinek to kolorowa, krótka, pouczająca opowiastka zrozumiała nawet dla kilkunastomiesięcznego malucha.

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Moja Córeczka wciela się ... w postać Mariposy
      Jak dorośnie wie że bedzie baletnicą
      Ale jej największym marzeniem to być skrzydlatym motylem - całe szczęście zdaje sobie z tego sprawę że taka postać zostaje w strefie marzeń
      Marzyć jednak można, bo co to by było za życie ... bez marzeń!

      Mariposa Gabrysia!
      Attached Files

      Skomentuj


        #18
        Mój syn nie musiał się długo zastanawiać ! Odpowiedź była szybka

        "Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłby to kot Garfield bo tylko bym leżał, leżał , leżał , oglądał telewizor i jadł lazani no i może jeszcze chipsy
        Pewnie większość z Was zna kota Garfielda ale na marginesie wypada zaznaczyć że nasz bohater to wiecznie głodny, leniwy i nie odrywający wzroku od telewizora kot .
        Sami oceńcie czy wcielenie się w taką postać Naszych dzieci nie było by spełnieniem ich marzeń

        Skomentuj


          #19
          ["Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłaby to Mama Mirabelle"
          Córcia bardzo lubi wszystkie zwierzątka ale gdy pytam które z nich najbardziej odpowiada " sioń" czyli słoń. Z zaciekawieniem i razem ze zwierzakami słucha opowieści mamy Mirabelle, która odpowiada na wiele "trudnych" pytań zadawanych przez zwierzaczki . Zuzi podoba się również piosenka z tej bajeczki, w której mama Mirabelle zaprasza zwierzęta na film, wtedy zaczyna tańczyć i śpiewać ( po swojemu ) - po prostu szaleje!!!!!!!

          Last edited by itap07; 07-02-2009, 13:25.

          Skomentuj


            #20
            "Monisia, jaką bajkę chcesz?"
            "Buliiiii"

            no tak - bez wątpienia moja Królewna chce być bałwankiem Bouli, nawet nie Boulinką tylko właśnie Boulim.

            Ubiera na głowę kapelusz z ... jakiejś części garderoby mamy lub taty - czasem koszulka czasem majteczki
            na szyję szaliczek z rajstop (swoich)

            no i właśnie wylała olejek śmietankowy - oj idę sprzątać po moim Psotnym Boulim

            Skomentuj


              #21
              Konkurs

              Mój rezolutny dwulatek mówi,że chciałby zostać Świnką Peppą. I ja doskonale wiem, dlaczego. Jak każde dziecko uwielbia się bawić, a Świnka Peppa bawiąc się, uczy, pomagając tym samym rodzicom w wychowaniu dziecka. Bartuś wszedł w wiek, w którym dziecko "wszystko samo,samo,samo.." A każdy rodzic doskonale wie, jak wygląda smodzielnie jdzące dziecko. Jednak mój smyk nie przejmuje się, gdy ma np. ubrudzoną buźkę.Śmieje się wtedy od ucha do ucha i mówi :"Jestem Świnka Peppa" oraz śmiesznie "chrumka".Gdy na dworze niepogoda, my się nie martwimy,bo "moja Peppa" uwielbia skakać po kałużach i chodzić po błocie. I jest wtedy szczęśliwy jak nigdy.
              Czasem zastanawiam się, dlaczego Bartuś nie chce być Jackiem, ale Peppą. Dochodzę do wniosku,że Peppa jest bardziej dojrzała, tak, jak mój synek mimo swoich dwóch lat.

              Skomentuj


                #22
                Jak to jest być psem?

                Moja 3letnia córeczka,Klaudia,marzy o tym,by być pieskiem.
                A jak już pieskiem,to nie byle jakim,tylko oczywiście Cliffordem!
                Powody?Oto one: jest duuuży,czerwony,nikt mu nie podskoczy,ma swój własny domek i mnóstwo ciekawych przygód!
                Poza tym,będąc pieskiem,choć przez chwilę mogłaby robić to,co jej najlepszy kumpel,który tak się składa,że jest właśnie psem.Może nie tak dużym,jak Clifford ale Klaudusia wierzy,że jeszcze urośnie i będzie większy niż nasz dom(jak w bajce),a na czerwono to przecież zawsze można go przemalować
                Najbardziej fascynuje ją jego ogon i była by w siódmym niebie,gdyby też choć przez chwilę miała czym pomerdać.
                No i będąc pieskiem,mogłaby w końcu spać ze swoim pupilem,a na to mama jej uparcie nie pozwala.
                Zresztą tak samo jak na tarzanie się w kałuży,kopanie tuneli pod rabatkami,
                gonienie kota od sąsiada,obwąchiwanie zagubionych kur na spacerze,jedzenie śniegu,aportowanie,obszczekiwanie listonosza i te wszystkie fascynujące rzeczy,które ją teraz omijają.
                Oj,fajnie było by razem się powygłupiać.Jak piesek z pieskiem...
                Attached Files

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Ciuchcia Tomek!

                  Mój czteroletni synek Tomuś marzy o tym aby zostać ciuchcią Tomkiem z bajeczki "Tomek i przyjaciele." Synek fascynuje się tą postacią od kilku miesięcy i żadna inna się jej nie równa. Uwielbiamy wspólnie oglądać kanał mini mini i tę wspaniałą, pogodną bajkę.
                  Za każdym razem kiedy na ekranie pojawia się niebieska, uśmiechnięta ciuchcia w domu panuje wielka radość i słychać Tomaszka jak śpiewa razem z bohaterami bajki : " przyjaciół przedstawiamy wam,wciąż coś wożą tu i tam...." Bardzo się cieszę, że synek ma taką swoją ukochaną postać z bajki, jest nią naprawdę zafascynowany, jego radość jest podwójna gdyż ciuchcia ta nosi jego imię.

                  Skomentuj


                    #24
                    Marta i Agata

                    Moja Marta lat 5,5 chciałaby być Scooby doo mogłaby bez ograniczeń hasać po polach i lasach, zwiedzać ciekawe zamki i ...nic nie robić .Agata lat 3 chciałaby być krecikiem mieszkać pod ziemią w małym domeczku i mieć przyjaciółkę myszkę.Jak niedużo potrzeba moim dzieciom do szczęścia...

                    Skomentuj


                      #25
                      Stawiamy Na Lulusia !!!!

                      Zapytałam Dzisiaj Kacpra : Kim Chciałbyś Być ? Jaką Postacią Z Bajki ...? A On Odpowiedział A Raczej Zaśpiewał ...lulusiem !!!! Zapytałam A Dlaczego? Na To Dostałam Odpowiedz: Bo Luluś Nic Innego Nie Robi , Tylko Rysuje... Nie Musi Sprzątać, Myć Zębów, Ani Układać Zabawek...ja Też Chce Tylko Rysować. I Tak Mu Już Zostało... Non Stop Tylko Blok I Kredki... Ale Tylko Się Cieszyć , Bo Dzięki Lulusiowi Zaczął Malować.pozdrawiamy
                      Last edited by pieszczany; 09-02-2009, 13:09.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        "Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłby to.... Tomek! On może wszędzie jeździć, ma dużo przyjaciół i wszystkim pomaga. I nagle w pokoju rozlega się glośne i wyraźne "Puff, puff, puff..." a już po chwili mój smyk jeździ na krześle po całym pokoju udając lokomotywę, do której dostawia kolejne krzesełka, poduszki (to są wagoniki lokomotywy na nich sadza pluszowe misie-swoich wiernych pasażerów. Mój synek jest wielkim fanem Tomka. Rano ogląda bajeczkę "Tomek i przyjaciele" na Mini mini, wieczorem czytamy ksiażeczkę oczywiście z Tomkiem w roli głównej. Jego najukochańsza zabawka, jak się można łatwo domyślić to kolejka jeżdżąca po plastikowych torach, którą bawi się najchętniej z tatusiem. Jak na prawdziwego wielbiciela Tomka przystalo mamy też kilka bluzeczek z wizerunkiem tej uśmiechniętej lokomotywy Oj chyba rośnie mi mały maszynista
                        Last edited by zula; 11-02-2009, 08:35.

                        Skomentuj


                          #27
                          Gdyby moja córeczka mogła na jeden dzień stać się postacią z bajki, byłaby Listonoszem Patem, bo:
                          - ma wielka torbę i mogłaby w podróż zabrać Anię (siostrzyczka 6 mcy)
                          - ma kotka, a Julka bardzo chciałaby mieć swoje zwierzątko
                          - ma duży samochód, którym moglibyśmy jechać do babci (my mamy mały i problem z wyjazdem)
                          - ma dzieci, którym ona mogłaby mówić, co maja robić
                          - wszyscy przysyłają do niego mnóstwo paczek, a ona lubi dostawać paczki

                          Skomentuj


                            #28
                            Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłby to...."

                            Natalia chciałaby się wcielić w postać Elma. To jej ulubiony potworek, którego kocha całym swym czteroletnim serduszkiem.
                            "... chciałabym być Elmem bo ma tylu fajnych i kolorowych przyjaciół. Nigdy nie jest smutny i ma przyjaciółkę rybkę Dorotkę..."

                            Skomentuj


                              #29
                              Elmo

                              "Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłby to...." ELMO
                              Gdy tylko się na Mini Mini pojawi, jego wspaniała osoba mnie bawi.
                              Śmieję się wtedy i klaszczę rączkami, w rytm muzyki tańczę małymi kroczkami.
                              Kiedy Erni pyta: - Gdzie moja kaczuszka? Śmieję się jeszcze bardziej od uszka do uszka.
                              Super byłoby poznać rybkę Dorotkę, Super Grover'a, dzieci, pana Noodle co nosi śmieszną duuużą muchę, Ernie’go i jego słodką kaczuchę…
                              Myślę, że zostać Elmo fajnie jest, duuuużo przyjaciół wokół siebie można mieć!

                              Skomentuj


                                #30
                                Gdybym na jeden dzień mógł wcielić się w postać mojego ulubionego bohatera z bajki, to byłby to Luis z "Luis gotuje". Moj syn (w marcu konczy 3 latka) cały dzień czeka na ten program, wszystko chce gotować, oczywiście kilka przepisów już wypróbowaliśmy i z niezłym skutkiem. Ze znajomymi żegna się tak jak Luis 'adios amigos', chce latać balonem bo Luis latał i wiele innych rzeczy chce robić jak Luis.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X