Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórką"

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

    Niestety po ciąży cellulit rozgościl sie na moim ciele na calego. Jest nawet w miejscach w ktorych w zyciu bym sie nie spodziewala ze sie pojawi. Mysle ze jestem juz ekspertem w dziedzinie zwalczania wroga walcze juz kilka miesiecy ale idzie calkiem niezle, ważne by pilnować regularnych posilkow oraz by byly one wartosciowe, pic duuuuzo wody -ja pije 3l dziennie, duzo ruchu - polecam orbitrek (w domowym zaciszu mozna sie intensywnie katowac), masaze - porzadna gabka, peeling i po treningi wymasowac cialko, pod prysznicem puszczac strumien wody cieplej i zimnej na zmiane - swietnie ujedrni cialko oraz dobry krew antycellulitowy z takim zestawem jestesmy wygrane

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

      Kąpiel w specjalnych solach do kąpieli, peeling, masujący sprzęt, zabiegi w salonie kosmetycznym, specjalna dieta, a może olejek połączony z masażem. Masaż faceta, kosmetyki i troszkę opalać się. Odpowiednie tez kosmetyki i dieta.

      Skomentuj


        #18
        Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

        Walka z pomarańczową skórką zaczęła się w moim przypadku już jakiś czas temu. Próbowałam wielu sposobów, ale żaden z nich nie okazał się tym skutecznym. Jak się później okazało problem tkwił w złej diecie jaką stosowałam. Nie zwracałam uwagi na to co jem i w jakich ilościach. Okazało się to błędem. Odpowiednia dieta pomaga w walce z cellulitem. Zmniejsza go, staje się on niewidoczny i niedokuczliwy. W swojej codziennej diecie stosuję dużo owoców i warzyw, a także piję bardzo dużo NIEGAZOWANEJ wody. Składniki te okazały się kluczem do sukcesu

        Skomentuj


          #19
          Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

          Cellulit jest moim utrapieniem,
          Gładka skóra mym marzeniem.
          Wcieram w skórę codziennie balsamy i kosmetyki ujędrniające,
          Pomarańczową skórkę likwidujące.
          Ujędrniają one skórę, dlatego najlepiej po prysznicu je stosuję,
          Oprócz tego codziennie kilka ćwiczeń wykonuję.
          Miejsca z pomarańczową skórką uciskam rytmicznie palcami,
          Walczę ze skórnymi wrogami.
          Skóra wtedy blasku nabiera i koloryt swój zmienia,
          W promienną się przemienia.
          Odpowiednią dietę i naprzemienny prysznic stosuję,
          Swoje ciało szorstką rękawicą pielęgnuję.
          Kiedy witaminy dostarczam skórze w pożywieniu,
          Pięknieje ona w oka mgnieniu.
          Masaże ciała wykonuję, one ukrwienie poprawiają,
          Moją skórę znakomicie ujędrniają.
          Oprócz tego jeżdżę na rowerze, pływam i spaceruję,
          W ten sposób cellulit także likwiduję.
          Antycellulitowe kosmetyki mi pomagają,
          Z pomarańczową skórką lepiej się zmagają.
          Moja skóra systematycznie jest złuszczana,
          Codziennie kompleksowo pielęgnowana.
          Cellulit od wewnątrz leczę czasami,
          Sok z cytryny piję, chwalę się skóry efektami.
          Po wszystkich zabiegach rezultaty widzę,
          Swojego ciała już więcej się nie wstydzę.

          Skomentuj


            #20
            Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

            Walka z celluitem to coś, co spędza sen z powiek wielu kobietom. Media wykreowały ideał piękna, w którym nie ma miejsca na jakiekolwiek niedoskonałości. Tak naprawdę celluit ma prawie każda z nas, a stosowane przez nas metody działają tylko i wyłącznie dzięki naszej konsekwencji i systematyczności, gdyż po zaprzestaniu wykonywania zabiegów i odpowiedniego dbania o siebie od wewnątrz i na zewnątrz szybko wracamy do punktu wyjścia.

            Ciało bez tzw. "skórki pomarańczowej" to walor estetyczny, który dalekie od doskonałości kobiety często niepotrzebnie wpędza w kompleksy i pozbawia je pewności siebie, a koncernom kosmetycznym i farmaceutycznym przynosi wielomilionowe zyski.
            Niemniej jednak każda z nas lubi mieć gładką i zadbaną skórę bez "dołeczków" i jest na to kilka sposobów:
            - AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA (np. bieganie, skakanie na skakance, długie i intensywne spacery, jazda na rowerze, pływanie) - po rozpoczęciu regularnych treningów znacząco poprawia się jędrność, gładkość i elastyczność skóry nie tylko w dotkniętych celluitem miejscach (nie mówiąc już o poprawie samopoczucia)
            - ODPOWIEDNIE NAWODNIENIE ORGANIZMU - min. 1,5-2 l niegazowanej wody dziennie
            - WYSTARCZAJĄCA ILOŚĆ SNU - podstawa regeneracji organizmu
            - WŁAŚCIWA DIETA - zupełne wykluczenie lub ograniczenie do minimum jedzenia "śmieciowego" i słodyczy, a także używek
            - NAPRZEMIENNY ZIMNY I CIEPŁY PRYSZNIC
            - STOSOWANIE PREPARATÓW UJĘDRNIAJĄCYCH PO KĄPIELI - gotowych (polecam Błoto z Morza Martwego) lub samodzielnie przygotowywanych w domu (np. mieszanka: fusy z kawy + sól gruboziarnista + żel pod prysznic)
            - MASOWANIE SKÓRY przed nałożeniem w/w preparatów szorstką rękawicą lub specjalną szczotką z drewnianymi wypustkami w celu zwiększenia ukrwienia skóry i wchłaniania kosmetyków.

            Stosując powyższe metody cieszę się gładkimi nogami, a gdy z różnych przyczyn zaniedbuję np. aktywność fizyczną, szybko widać odzwierciedlenie tego na mojej skórze. Bez systematyczności i konsekwencji nie odniesie się sukcesu w tej nierównej walce. Na szczęście w sytuacjach kryzysowych są jeszcze rajstopy antycelluitowe, które optycznie ujędrniają i wyszczuplają nogi

            Skomentuj


              #21
              Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

              Odkąd jestem mamą, niestety poznałam nowe znaczenie słowa cellulit... Do tej pory były to umiejscowione gdzieniegdzie "galaretki", od końcówki ciąży jednak ten twór zaatakował mnie niemal od pasa do kolan. W związku z tym moje zainteresowanie antycellulitowymi preparatami i możliwościami walki z nim wzrosło wprost proporcjonalnie do wzrostu samego cellulitu...

              Jak więc walczę z cellulitem w domu? Nie do końca skutecznie :/
              Ale - mocno się staram!
              - Ograniczam smażone potrawy, choć nie rezygnuję z nich całkowicie, bo co tu dużo mówić - lubię je i nie mogę rezygnować z nich, bo jest ten na C.! Nie dam mu rządzić swoim życiem!
              - Natomiast z tych rzeczy bardziej przyjemnych - piję dużo wody, zieloną herbatę i powoli wdrażam do mojego codziennego trybu życia także herbatę czerwoną (ble).
              - Regularnie stosuję peelingi i od czasu do czasu wykonuję pod prysznicem masaż rękawicą.
              - Oprócz kosmetyków kupnych robię sobie także peeling z fusów kawy - ujędrnia skórę i ma pomóc właśnie w pozbyciu się cellulitu.
              - Podczas prysznicu funduję skórze pobudzanie krążenia - masaż raz zimną, raz ciepłą wodą.
              - Obowiązkowo po każdym prysznicu czy kąpieli wmasowuję balsam - ujędrniający czy antycellulitowy, od czasu do czasu także serum.

              Zapisałam się także na siłownię, a właściwie trening mający na celu spalenie tłuszczu - dwa razy w tygodniu godzinka na bieżni i orbitreku. Już po dwóch miesiącach odkąd tam chodzę widzę, że moje nogi, w szczególności uda i ten obszar tuż nad kolanem, stały się bardziej zbite, a więc wszystko idzie w dobrym kierunku.


              Mój cellulit nie znika zupełnie, nie sądzę żeby zresztą w naturalny sposób można się go było pozbyć całkowicie, jednak moje działania dają ten efekt, że skóra jest nawilżona, jędrna, bardziej sprężysta i już lepiej wygląda, a po drugie psychicznie czuję się lepiej, bo przecież nim walczę !

              Skomentuj


                #22
                Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                Myślę, że cellulit to nie jedyna rzecz, przy której więcej niż wydane pieniądze nie dadzą tyle, co zainwestowany czas
                Mam nieodparte wrażenie, że wiele kosmetyków nie dało mojej skórze naprawdę nic, podczas, kiedy masaż sprawdzał się po prostu świetnie. Czasem używam masażera, czasem swoich palców, potrzebny jest też jakiś olejek (polecam ten z orzechów macadamia) lub krem, żeby dać dłoni poślizg (byle nie wchłaniał się zbyt szybko). Bywa, że masuję się niekoniecznie po kapieli i w połączeniu z innymi urodowymi rytuałami (chociaż na pewno lepiej się to kojarzy i wdzięczniej wygląda Czasem głaszczę i ugniatam skórę oglądając film lub układając z dzieciakami klocki.
                Dobrze, ale jak tam efekt?
                Ach, dwojako. Znika opuchlizna, ucieka zebrana woda, wiec uda smukleją. Do tego skóra wygładza się i coraz mniej jest górek i dołków. No i zmienia się podejście. Zaczynałam od tego, że patrzyłam na masaż bardzo zadaniowo i skanowałam każdy centymetr skóry, by zauważyć, jak zmniejsza się cellulit. Teraz podchodzę do masażu, jak do połączenia pielęgnacji i relaksu, dążę przede wszystkim rozluźnienia napiętych mięśni i uczucia lekkości. Fajnie mieć swój sposób na odświeżenie i regenerację. A jeśli przy okazji upiększa, to czy może nie być tym ulubionym?

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                  Cellulit pojawił się u mnie min. 10 lat temu i muszę przyznać, że od 8 lat żyłam z myślą, że nie można się go pozbyć i że każde lato będzie latem w długich spodniach i spódnicach.. W ubiegłym roku żyłam przez kilka miesięcy w Azji, gdzie kompletnie zmieniła się moja dieta - jadłam dużo więcej zielonych warzyw i zamiast nabiału - produkty sojowe. Od kilkunastu lat jestem wegetarianką, mimo to mój cellulit rozwijał się bardzo dobrze... problemem może być nabiał, szczególnie jeśli ktoś ma problemy z wątrobą, ponieważ istnieje związek pomiędzy cellulitem i schorzeniami wątroby. Po kilku miesiącach w Azji 80% mojego cellulitu zniknęło. Dodam jeszcze, że przez 3 miesiące wszystkie trasy, które pokonywałabym zwykle pieszo, albo nawet autobusem - pokonywałam na rowerze. Czyli w moim przypadku pomogła mi dieta wegańska - dużo zielonych warzyw, dużo glonów (u nas niestety niedostępnych), produkty sojowe plus ruch na rowerze.
                  Po powrocie do Polski - po kilku miesiącach innej diety (sery, jogurty, kefiry) i braku ruchu - cellulit powrócił.. Zmieniła się jednak jedna rzecz - moja świadomość tego, że mogę utrzymywać skórę bez cellulitu. Co robię obecnie:

                  - dieta: wyrzuciłam nabiał, jem dużo zielonych warzyw (w skrócie - dieta wegańska); piję dużo wody, min. 3-4l dziennie; Do wody często dodaję cytrynę (codziennie min. 1 cytryna, cytryna zwiększa elastyczność skóry), do wody dodaję też cynamon albo ocet jabłkowy;
                  -piję też po jedzeniu mieszankę z kurkumy, cynamonu, chilli, imbiru; Mieszam wszystkie przyprawy i wodzie, gotuję przez parę minut. Odcedzam. Płyn piję (polepsza trawienie), maź z przypraw wcieram w nogi i owijam folią (3-4 razy w tygodniu). Idealny scenariusz: zawinąć nogi folią i wybrać się na 30 min. na rower. Po 30 min - prysznic.
                  - sport: rower, ćwiczenia (polecam ćwiczenia z tzw. 'agrafką'), basen
                  - peeling z kawy (fusy z kawy dodaję do oleju kokosowego, wcieram, owijam folią > zmywam)
                  - masaże, np. bańką chińską

                  Jest to czasochłonne, ale ogólnie można 1) dobrze się zorganizować i zoptymalizować proces; 2) potraktować to jako inwestycję w tzw. ogólne zdrowie, bo cellulit jest też sygnałem, znakiem, że robimy coś nie tak i nasz organizm potrzebuje czegoś od nas, naszego wysiłku i troski. Dlatego można do tego podejść pozytywnie i potraktować to jako wyzwanie i pewnego rodzaju deficyt, który należy uzupełnić.

                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                    Cellulit to silny przeciwnik, dawno przekonałam się, że z nim nie wygram, dlatego postanowiłam go pokochać i mówię Wam to najlepszy na niego sposób. Spojrzałam na niego przez różowe okulary, tak jak patrzy osoba zakochana, I powiem Wam szczerze zmalał, stał się o wiele mniej agresywny, nie rzuca się w oczy, da się z nim żyć. A zwykły wieczorny masaż lub peeling pod prysznicem działa cuda. I już nie muszę się katować fusami z kawy czy też folią spożywczą, z resztą takie zabiegi są tak czasochłonne, na które najzwyczajniej brakuje czasu.

                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                      Mój sposób na walkę z celulitem:

                      - dużo ruchu codziennie
                      - ulubiony sport
                      - zdrowa urozmaicona dieta z ulubionymi potrawami
                      - jeść wszystko ale z umiarem (nawet słodycze
                      - masaż pod prysznicem na zmianę zimną i ciepłą wodą
                      - masowanie całego ciała podczas wklepywania balsamu

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                        Mój sposób na walkę z cellulitem.
                        Kofeina jest najlepsza do walki z cellulitem.Wiec parzę sobie dobrą kawę, a potem do fusów które zostaną dodaję trochę oliwy z oliwek i nacieram całe ciało kawowym pilingiem. Najlepiej pozostawić kawę na ciele ok 10 min i potem spłukać. Po czym wykonuję masaż chińską bańką. To naprawdę działa wystarczy robić taki zabieg systematycznie najpierw ok 2 tygodni, a potem ze 2 razy w tygodniu dla podtrzymania efektu.

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                          Moje sposoby na cellulit:

                          1. Maseczka cynamonowa
                          Potrzebujemy 2 torebki cynamonu, folię spożywczą i wodę.. Cynamon mieszkamy razem z wodą, tak by maseczka nie była zbyt wodnista, bo będzie spływać. Następnie zawijamy ją folią, ale niezbyt ciasno. Trzymamy przez około 20 minut. Cynamon mocno rozgrzewa, dlatego trzeba uważać aby się nie poparzyć! Gdy skóra zacznie nas intensywnie piec, od razu zdejmujemy maskę! To oznacza, że stężenie cynamonu było zbyt duże i następnym razem musimy dolać więcej wody. Maseczki z cynamonu nie możemy stosować w czasie miesiączki. Spowodować to może intensywne krwawienie.

                          2. Domowy peeling
                          Polecam peeling z miodu, cytryny, soli lub kawy Wybrany składnik mieszamy z oliwą lub masłem albo jogurtem bądź śmietaną. W przypadku peelingu z soli uważamy na wielkość kryształów, zdecydowanie zalecam te małe.

                          3. Masaż
                          Masaż rozpoczynamy od kolana i kończymy na pachwinach, zgodnie z kierunkiem krążenia krwi. W czasie masażu zataczamy małe kółeczka. Wcześniej na skórę nakładamy zwykłą oliwkę lub wybrany kosmetyk antycellulitowy.

                          4. Kąpiel w wannie
                          Do kąpieli użyć możemy olejków eterycznych. Najbardziej polecam cynamon oraz owoce cytrusowe. Kąpiel nie powinna trwać dłużej niż 30 minut i nie powinna być gorąca. Po wyjściu z wanny na skórę nakładamy antycellulitowy kosmetyk, zawijamy wybrany fragment ciała w folię spożywczą i ubieramy ciepły szlafrok. Po 20 minutach spłukujemy skórę letnią wodą.

                          5. Masaż pod prysznicem
                          Do masażu wykorzystujemy strumień ciepłej i zimnej wody. W ten sposób pobudzamy nasz układ krwionośny do pracy.

                          6. Masaż kostkami lodu
                          Kostki lodu przygotowujemy w pojemniczku po jogurcie, taką kostką lodu zdecydowanie łatwiej wykonać masaż. Kostkę obwijamy w kawałek bawełny i rozpoczynamy masaż.

                          7. Soki z owoców cytrusowych
                          Codziennie piję naturalne domowe soki z cytrusów. Wyciskamy sok z owocu i dolewamy odrobinę niegazowanej wody mineralnej.

                          8. Regularna gimnastyka
                          Najważniejszy jest ruch. Jeśli chcemy zmienić wygląd swojej skóry to trzeba zacząć się ruszać.

                          9. Dieta
                          Zmiana licznych przyzwyczajeń żywieniowych to podstawa. Nalezy odstawic uzywki.

                          10. Zdrowy rozsądek
                          We wszystkim nalezy zachować zdrowy rozsądek i umiar. Dobre samopoczucie jest najważniejsze!

                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                            Wiosna bezlitośnie obnaża niedoskonałości dlatego aby mieć gładkie i jędrne ciało bez celulitu staram się systematycznie o nie troszczyć bo pomarańczowa skóra nie jest moją przyjaciółką . Mam swoie sprawdzone domowe sposoby oraz armię wyspecjalizowanych kosmetyków, które z matczyną czułością dbają o każdy fragment mojego ciała . A oto moj plan wedlug ktorego działam :
                            RUCH
                            ruch pod każdą postacią .Jeśli jest ładna pogoda to wybieram się na rower lub spacer z synkiem do parku a gdy pogoda nie dopisuje to uwielbiam basen
                            To ruch sprawia że spalam tkankę tłuszczowej , wzmacniam mięśnie a zbędne kilogramy nie są moją zmorą .Dodatkowo w organiżmie wytwarzane są hormony szczęścia a to pozytywnie wpływa na samopoczucie ,wiec nie wyobrażam sobie że mogłabym siedzieć godzinami przed telewizorem .
                            DIETA
                            musi być uboga w sól,zero używek typu alkohol, kawa(tylko w peelingu kawowym)przed jedzeniem szklanka wody
                            jem mało ale często bo szybciej się to spala
                            jem dużo rzeczy bogatych w błonnik(jakies otręby,owoce,warzywa,chleb pełnoziarnisty
                            duużżżżo witaminki C i niegazowana woda mineralna
                            AUTOMASOWANIE
                            naprzemienne zimno -ciepłe prysznice
                            podszczypywanie i ugniatanie w kierunku zawsze od kolan w góree
                            oklepywanie i rozciaganie
                            i masaż szorstką szczotką lub gąbką
                            i dobre kremy(dobre to nie znaczy za bajeczną cenę tylko skuteczne .
                            Peeling kawowy: ja zawsze zbieram fusy z kawy, jaką w ciągu dnia wypili domownicy . Tak więc do fusów dodajemy trochę żelu pod prysznic lub oliwki, można dosypać też cynamon. Mieszamy i idziemy pod prysznic. Nakładamy peeling na szorstką rękawicę i masujemy ciało kilka minut. Skóra jest potem cudownie gładka. Po zrobieniu peelingu kawowego wsmarowuje krem anty lub ujędrniający, zawijamy ciałko folią i wskakuje na godzinkę pod ciepły koc. Działa a efekty są oszałamiające .

                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                              Moim sprawdzonym sposobem jest natłuszczanie ciała olejkiem kokosowym.

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: Wygraj 1 z 10 zestawów gąbek dla mamy i dziecka - „Walczymy z pomarańczową skórk

                                Wałcze w 4 etapy:
                                1. Ruch. Codzienna aktywność fizyczna to najcięższe działo na wojnie z cellulitem.
                                2. Dieta. Nie zapominam o owocach, warzywach i piciu odpowiedniej ilości wody (ok. 2 litra dziennie).
                                3. Pielęgnacja skóry
                                Przed nałożeniem produktu obowiązkowo robie peeling (najlepiej kawowy) albo masaż gąbką. Po wcześniejszych zabiegach - balsam rozgrzewający i owińam ciało folią spożywczą. Ciepło pobudza krążenie krwi i wspomaga działanie kosmetyku.
                                4. Usmiech. Kiedy widac rezultat )

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X