Odp: Konkurs "Ulubiona książka z dzieciństwa"
Moją ulubioną książką była KAROLCIA!!! Cudowna historia poruszająca wyobrażnię małej dziewczynki. Ile wtedy bym dała żeby chociaż na chwilę móc potrzymać w dłoni niebieski koralik. Wyobrażałam sobie wielokrotnie czego to bym sobie zarzyczyła ile marzeń i zachcianek mogłabym spełnić ile przygód przeżyć i jak cudownie byłoby gdybym przez chwilę mogła być Karolcią. Nie spodziewałam się jeszcze wtedy co się potem stanie i o co najbardziej poprosiłabym mój cudowny niebieski koralik. Niestety zdarzyło się tak, że mój bardzo dobry kolega ciężko zachorował jak sie póżniej okazało na białaczkę i niestety zmarł . Wtedy już wiedziałam o co poprosiłabym koralik i jeszcze bardziej pragnęłam go znalezć. Ksiązę przeczytałam tysiąc razy a teraz idąc z dzieckiem do biblioteki miło mi było zobaczyć ja na półce i jestem pewnaże kiedy mój maluch będzie już czytał polecę mu ją a i ja znowu chętnie przeczytam i powrócę pamięcią do tamtych czasów
Moją ulubioną książką była KAROLCIA!!! Cudowna historia poruszająca wyobrażnię małej dziewczynki. Ile wtedy bym dała żeby chociaż na chwilę móc potrzymać w dłoni niebieski koralik. Wyobrażałam sobie wielokrotnie czego to bym sobie zarzyczyła ile marzeń i zachcianek mogłabym spełnić ile przygód przeżyć i jak cudownie byłoby gdybym przez chwilę mogła być Karolcią. Nie spodziewałam się jeszcze wtedy co się potem stanie i o co najbardziej poprosiłabym mój cudowny niebieski koralik. Niestety zdarzyło się tak, że mój bardzo dobry kolega ciężko zachorował jak sie póżniej okazało na białaczkę i niestety zmarł . Wtedy już wiedziałam o co poprosiłabym koralik i jeszcze bardziej pragnęłam go znalezć. Ksiązę przeczytałam tysiąc razy a teraz idąc z dzieckiem do biblioteki miło mi było zobaczyć ja na półce i jestem pewnaże kiedy mój maluch będzie już czytał polecę mu ją a i ja znowu chętnie przeczytam i powrócę pamięcią do tamtych czasów
Skomentuj