Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy zostać samotną matką ?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: Czy zostać samotną matką ?

    No i chyba autorkę wątku wystraszyłyśmy;p hehe
    pileczulka... nie wiem czy zagladałas na "mój" wątek, ale mam juz to za soba;p


    ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g




    IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g



    ---------------------------------------------------

    Moderator działów: Walentynki / Dzień Babci i Dziadka / Czekając na dziecko, ciąża poród /

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: Czy zostać samotną matką ?

      tak tak widzialam masz za soba do nastepnej okazji :P

      Skomentuj


        #63
        Odp: Czy zostać samotną matką ?

        Cześć.
        Nikt mnie nie wystraszył.
        Siła wyższa zmusiła mnie odpuścić sprawę życia rodzinnego. Mam wyznaczony termin egzaminu na 22 marca i muszę się nad tym skupić. To jest moja przyszłość, bo muszę być niezależna, bo nie wiem jak się moje życie potoczy. Męczyłam się 6 lat, to muszę jak na szpilkach wytrzymać jeszcze 3 tygodnie. Mam nadzieję że krzywda mojej córeńce sie nie stanie .
        Na razie....

        Skomentuj


          #64
          Odp: Czy zostać samotną matką ?

          Napisane przez pieczulka Pokaż wiadomość
          tak tak widzialam masz za soba do nastepnej okazji :P
          Kochana takie okazje dadaja pikanterii do zwiazku;p


          ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g




          IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g



          ---------------------------------------------------

          Moderator działów: Walentynki / Dzień Babci i Dziadka / Czekając na dziecko, ciąża poród /

          Skomentuj


            #65
            Odp: Czy zostać samotną matką ?

            Napisane przez ala47 Pokaż wiadomość
            Cześć.
            Nikt mnie nie wystraszył.
            Siła wyższa zmusiła mnie odpuścić sprawę życia rodzinnego. Mam wyznaczony termin egzaminu na 22 marca i muszę się nad tym skupić. To jest moja przyszłość, bo muszę być niezależna, bo nie wiem jak się moje życie potoczy. Męczyłam się 6 lat, to muszę jak na szpilkach wytrzymać jeszcze 3 tygodnie. Mam nadzieję że krzywda mojej córeńce sie nie stanie .
            Na razie....
            trzymam kciuki za egzamin:*
            Napisałaś, że się męczyłaś... ze tak brzydko się wyraze: to po kiego chu**** z nim tyle siedzialas? Trudniej jest odejsc gdy jest dziecko


            ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g




            IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g



            ---------------------------------------------------

            Moderator działów: Walentynki / Dzień Babci i Dziadka / Czekając na dziecko, ciąża poród /

            Skomentuj


              #66
              Odp: Czy zostać samotną matką ?

              wiesz na niektore sprawy zwraca sie uwage dopiero po fakcie, albo jak przez jakis czas jest sie "na utrzymaniu", mi sie pod tym wzgledem trafil dobry okaz,ale przed w sumie tez nie mialam pojecia jak sie to potoczy, (choc nie do konca bo bylismy razem 9 lat przed slubem i synem,ale moja mamusia sie milo roczarowala zięciem jak to podkresla )

              jak to mowia jak ktos nie ma twardej reki musi miec twardą du..pę

              a powodzenia na egzaminie, masz akurat w dniu urodzin mojego pierworodnego wiec to na pewno dobry dzien bedzie

              Skomentuj


                #67
                Odp: Czy zostać samotną matką ?

                witaj, mialam podobna sytuacje ale nie mielismy slubu, on byl mamisynkiem, klotnie ciagle itp
                miesiac przed slubem go zostawiłam i czuje sie lepiej ,odetchnełam z ulgąjestem szczesliwsza i jak szczesliwa mama to i szczeszliwe dziecko.
                teraz naprawde jestem spelniona i naprawde czuje sie lepiej z ta decyzja .
                najtrudniej jest zrobic ten 1 krok ,potem reszta idzie z górki.
                podjełam ciezka i trudna decyzje maja 19lat chcialam zaoszczedzic dziecku zycie w klotniach i zeby mialo nieszczesliwych rodzicow, a tak przynajmniej ma jednego rodzica ale za toszczesliwego...
                a po rozstaniu ojciec ulotnił sie.......

                p.s ne jest łatwo samej wychowywac dziecko ale jak sie chce to sie da rade
                Zuzanna - o2.12.2oo9 rok, godz 16;55 , 3900 g i 59 cm

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: Czy zostać samotną matką ?

                  Cześć dziewczyny, odświeżę trochę wątek bo nie wiem co mam ze sobą zrobić a wspólnie jakoś łatwiej myśleć...

                  Generalnie mój problem z mężem zaczął się zaraz po tym jak urodziła się córka czyli 3,5 roku temu. Tatuś nigdy nie poczuwał się żeby wyjść z dzieckiem na spacer bo spacery to strata czasu, wychodził świtem wracał prawie nocą, jeszcze wtedy studiował i jak go raz poprosiłam żeby małej dał mleko z butelki (musiałam odciągać) bo jestem już wykończona to spojrzał na zegarek i mi powiedział że mnie po********************************* że on o tej godzinie będzie do dziecka wstawał... Wtedy miał praktyki i jak się później dowiedziałam wyrywał na nich jakąś panienkę :/ Niby to wszystko już stare ale nadal boli... Długo próbowaliśmy rozmawiać, kończyło się różnie ustaliliśmy że zostaniemy ze sobą dla dobra dziecka i generalnie tego dobra jakoś nie widzę Ostatnio znów jest coraz gorzej mamy inne potrzeby i priorytety, on wszystko sprowadza tylko do jednego mianowicie sexu, który dla mnie nie jest tak ważny jak przed ciążą a on nawet nie próbuje tego zrozumieć. Wymyślił sobie że wszystko będzie przehandlowywał żeby to dostać. Ostatnio jak mu wygarnęłam że przez 4 lata odkąd jesteśmy po ślubie nigdzie nie byliśmy , ani z dzieckiem nie mieliśmy żadnego wyjścia czy wycieczki to mi odpowiedział że gdyby wiedział że wieczorem dostanie "jakąś" nagrodę to oczywiście by poszedł. To co on nie odczuwa przyjemności posiadania rodziny? Nie lubi spędzać z nami czasu? Ja tego nie rozumiem, generalnie strasznie się meczę ale jest jeszcze jedna kwestia mianowicie taka że ja jeszcze studiuję, nie mogłam iść wcześniej na studia bo ON już swoje zaczął a JA mam siedzieć na tyłku w domu z dzieckiem... Inna sprawa, że mieszkania też nie mamy, nawet nie wynajmujemy, jemu na tym nie zależy czy mamy komfort życia, więc z małym dzieckiem mieszkamy w akademiku Powiem Wam szczerze, że nie wiem co mam zrobić, próbować dalej to naprawiać czy dać już sobie spokój?

                  Czasem mi się wydaje że to walka z wiatrakami :/ Jak tu któraś z dziewczyn napisała "on się tylko uczył, a mamusia za niego myślała, płaciła, a on jest niezaradną kaleką życiową" z tą różnicą że jego wychowała babcia, on całe życie siedział tylko przed kompem a ona za niego wszystko robiła i niestety tak jest nadal od rana do wieczora komputer a żeby to zmienić znów trzeba by ropocząć handel i tak w kółko...
                  Zuzia




                  Skomentuj

                         
                  Working...
                  X