Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Odbijanie czy zawsze konieczne?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odbijanie czy zawsze konieczne?

    Witajcie drogie mamy!

    Moja kruszynka urodziła się 28 stycznia. Karmię ją na żądanie, wyłącznie piersią. Niestety nie odbija jej się po jedzeniu. Martwię się, że będzie to przyczyną kolek

    Czy waszym dzieciom odbijało się? Co zrobić, żeby mała zaczęła odbijać?


  •    
       

    #2
    Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

    Witam
    Mojej córeczce też nie odbijało się po każdym karmieniu-bardzo się tym stresowałam-długo po karmieniu trzymałam ją pionowo, masowałam jej delikatnie plecki ale raz jej się odbiło a raz nie... Na szczęście nie miała kolek prawie wcale-może 4 razy. Tak więc po prostu musisz obserwować swoją kruszynkę bo jak widać na przykładzie mojej maleńkiej nie zawsze dziecko odbije i nie musi to wywołać kolki. Jeśli karmisz piersią to wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo że dziecko nałyka się powietrza-co jest właśnie przyczyną kolki-tylko trzeba w tym okresie bardzo przestrzegać diety-bo właśnie to może również wywołać ból brzuszka u szkraba.
    Życzę powodzenia i gratuluję córeczki

    Skomentuj


      #3
      Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

      Mój syn nie miał kolek, był karmiony piersią i bardzo często po karmieniu zasypiał i nie było możliwości nosić go w pionie, żeby mu się odbiło. Innym razem się odbijało i nie było różnicy.
      Obserwuj dziecko i nie martw się na zapas
      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

      Skomentuj


        #4
        Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

        Jak się brzdącu nie odbija i w pierwszych dwóch miesiącach nie złapał kolki to wszystko w porządku. Moja córka z odbijaniem nie miała problemów, a i tak w drugim miesiącu dostała kolek.

        wycieczkazdzieckiem.pl

        Skomentuj


          #5
          Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

          JA nie kojarzyłam odbijania z kolkami. Starałam się, żeby dzieci zawsze odbiły, bo w przeciwnym razie zdarzało im się ulewać (niewiele, ale jednak coś). Nieraz długo trzymałam jednego synka w pionie, żeby odbił i prawie zawsze po dłuższej lub krótszej chwili się to udawało

          Skomentuj


            #6
            Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

            nie masz się czym martwić gdy karmisz piersią pytałam się o to naszej pani pediatry i powiedziała że dziecku karmionemu piersią nie musi się odbijać a co do kolek to nie ma znaczenia czy butelka czy pierś,Jeśli pierś- zależy od tego jak dziecko przystawiasz jeżeli maluch dobrze zassie się do piersi nie nałyka się powietrza ja np. miałam problem przez za małe brodawki Ola nie mogła sobie poradzić płakała a potem problemy z brzuszkiem,teraz karmie butlą i z kolkami nie mam wcale problemu bo kontroluje w jaki sposób Olcia pije mleczko Pozdrawiam

            Skomentuj


              #7
              Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

              też się martwiłam jak synkowi się nie odbijało tylko czasem mu się ulewało dopiero pod koniec 2 miesiąca zaczęlo mu się odbijać.
              Doriaś ur.17.03.2008




              Tristaś ur. 11.03.2010

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                Ja mam córki bliźniaczki, bardzo często się im odbijało i ulewały wtedy(były to wielkie łakomczuchy). Jednak często też zasypiały bez odbijania. kolki miały może kilka razy i na dodatek razem.
                Bardzo pilnowałam jedzenia bo co ja zjadłam to dziecku nie zawsze smakowało
                a potem zdarzały się kolki i wzdęcia.

                Jak już miały twardy brzuszek i płakały, to brałam je na ręce na brzuszku i nosząc je masowałam. Oczywiście jedną ja a drugą mąż.
                Pomagało zawsze.

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                  Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
                  Mój syn nie miał kolek, był karmiony piersią i bardzo często po karmieniu zasypiał i nie było możliwości nosić go w pionie, żeby mu się odbiło. Innym razem się odbijało i nie było różnicy.
                  Obserwuj dziecko i nie martw się na zapas
                  Dobrze wypróbować kilka pozycji do karmienia- moim zdaniem lepsze są te, w których maluch nie leży poziomo, tylko główkę ma wyżej niż resztę ciała. Jak nie je łapczywie i nie łyka powietrza, to może się nie odbijać za każdym razem. Obserwuj i nie martw się

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                    Napisane przez Kluska86 Pokaż wiadomość
                    nie masz się czym martwić gdy karmisz piersią pytałam się o to naszej pani pediatry i powiedziała że dziecku karmionemu piersią nie musi się odbijać a co do kolek to nie ma znaczenia czy butelka czy pierś,Jeśli pierś- zależy od tego jak dziecko przystawiasz jeżeli maluch dobrze zassie się do piersi nie nałyka się powietrza ja np. miałam problem przez za małe brodawki Ola nie mogła sobie poradzić płakała a potem problemy z brzuszkiem,teraz karmie butlą i z kolkami nie mam wcale problemu bo kontroluje w jaki sposób Olcia pije mleczko Pozdrawiam
                    Powietrze maluch może łykać w nadmiarze też jeśli je za łapczywie albo źle oddycha- powinien mieć drożny nosek i oddychać swobodnie. Jeśli tak nie jest, to można przed karmieniem oczyścić nosek zakrapiając np. wodę morską.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                      Mojej Majce też nie zawsze się na początku odbijało. Pamiętam, jak mnie to stresowało. Ale to mama mnie uspokoiła, że wszystko jest w porządku, żebym się nie przejmowała. Oczywiście i tak musiałam iść do lekarza, żeby się upewnić. :P
                      I believe that if life gives you lemons, you should make lemonade... And try to find somebody whose life has given them vodka, and have a party.

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                        Mojej córce, karmionej piersią na żądanie, bardzo rzadko się odbijało. Lekarze mówili, że nie jest to czymś koniecznym. Niestety kiedy skończyła pierwszy miesiąc zaczęła mieć kolki, ale w sumie nie jest powiedziane, że to właśnie to miało przy nich kluczowe znaczenie.

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                          Ja na początku zawsze brałam dziecko na odbijanie. Podnosiłam je do góry i trzymałam pionowo na ramieniu do czasu aż mu się nie odbiło, dopiero po tym czasie układałam do snu

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                            Mój starszy synuś tak bardzo ulewał, że odbijanie nic pomagało. Potrafił ulać się twarożkiem po podwójnym odbiciu i 2 godzinach snu.


                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Odbijanie czy zawsze konieczne?

                              Napisane przez blawatkowa15 Pokaż wiadomość
                              Mój starszy synuś tak bardzo ulewał, że odbijanie nic pomagało. Potrafił ulać się twarożkiem po podwójnym odbiciu i 2 godzinach snu.
                              zgodzę się, że jak dziecię ulewa to odbijanie nie wiele daje, moja panna też mocno ulewała - tak, ze musiałam zagęszczać pokarm zagęszczaczem by cokolwiek w jej brzuszku zostawało, nawet przechodziłyśmy badania usg - czy ulewanie nie wymaga interwencji lekarza, ale było wszystko okiej i musiała z tego po prostu wyrosnąć - tak koło 9 miesiąca skończyłam zagęszczanie pokarmu

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X