witajcie
kurcze ledwo zyje, od dwóch dni chodze do tylu,
a z sukcesow gabrysia to prawie bez pomocy usiadl z lezenia na pleckach(nozkami sie o mnie zaparł)
no i łóżeczko ma na najnizszym poziomie bo juz prubowal fikac przez bok
U nas troche lepiej z Amela ale mleko wypila o 5 rano i tak przez cały dzien nic
Amelka siada tylko jak ma nozki zaparte o cos , badz w wozku .A tak leniuszek sie nie podniesie
mój to fajnie mówi :eeee nowa umiejętnosc,a z siedzeniem to praktycznie siedzi tylko jak sie za dużo pochyli to nie zdąży złapac równowagi i ląduje.I od kilku dni sie podnosi w łózeczku.
Skomentuj