całkowicie się zgadzam co do oblizywania smoczków itd to w domu staram się myć ale poza domem no niestety trzeba oblizać a co do jedzenia to uważam ze nie ma sie co patrzeć na te schematy jak żywic dziecko każde je to co mu smakuje ja mam córcie 9 m-cy i bardzo zajada się barszczem białym czerwonym ogórkową , pomidorowa nic jej nie jest po zupkach dobrze się czuje to dlaczego ma ich nie jeść
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Oblizywać dziecku smoczek ,albo łyżeczkę, czy nie?
Collapse
X
-
-
ja oblizuję
ja oblizuję smoczek mojego dziecka i nie widzę w tym nic strasznego, lekarz mojej córeczki powiedział że mogę że to nie jest złe, a po za tym to moja córeczka ma smoka przypiętego do ubranka i bardzo rzadko ląduje na ziemi.Czym dla mężczyzny pole bitwy, tym dla kobiety rodzenie dzieci.
Skomentuj
-
-
-
-
Napisane przez colleen Pokaż wiadomośćOoo i jeszcze jedna mysl mi się nasunęła....
A jak myślicie co robią mamy dając np bezzębnemu dziecku
parówkę albo kotleta.
Ja nie karmię syna daniami nieprzeznaczonymi do jego wieku,
ale są mamy które szybko wprowadzają "dorosłe"
pokarmy niemowlętom. Pewnie też mielą w swoich ustach
jedzenie.
Skomentuj
-
-
Napisane przez colleen Pokaż wiadomośćMalwinka2007 poważnie zadałaś pytanie pediatrze w stylu:
"Mogę oblizywać dziecku smoczek ??"Czym dla mężczyzny pole bitwy, tym dla kobiety rodzenie dzieci.
Skomentuj
-
Napisane przez _star_ Pokaż wiadomośćTo jest raczej lekkie przegięcie bo jak to dziecko ma je zmielić a potem przetrawić?? Takim mamom polecam bajke "Magiczny autobus" tak dokładnie opisali co się dzieje po zdjedzeniu czegkolwiek!! Jednak trzeba brać małą poprawke że nie codzi tu o większe ale maleńskie dziecko!!
nie są to potrawy dla dziecka
Malwinka no to gratuluję
Skomentuj
Skomentuj