Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

próchnica u dzieci:(

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: próchnica u dzieci

    Typowa polska logika. Polak jest zawsze mądry po szkodzie, oczywiście nie każdy, ale zdecydowana większość. Później płacz problemy i narzekanie, ale chyba do tego wszyscy się już przyzwyczailiśmy, co nie? Logiczne działanie to w tym kraju rzadkość.

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: próchnica u dzieci

      Higniena powinna być bardziej propagowana w szkole - moim zdaniem to podstawa. Dopóki sytuacja nie będzie wyglądała w ten sposób, nawet nie mamy co liczyć na pozytywne zmiany. Po prostu próchnica dalej będzie siała spustoszenie. No i kwestia słodyczy... Nie przesadzajcie z nimi!

      Skomentuj


        #33
        Odp: próchnica u dzieci

        Też musielibyśmy polakować te zdrowe ząbki, ale córka bardzo panikuje i na fotelu kopie na oślep.
        Słyszałam, że w 3City jest poradnia stomatologiczna, gdzie do fotela jest przymocowany odtwarzacz DVD i leci w nim bajka. Szukałam w necie ale nie pisze, który ma DVD w gabinecie
        Może ktoś jest zorientowany?

        Skomentuj


          #34
          Odp: próchnica u dzieci

          Trzeba dbać od małego, bo później są jeszcze gorsze problemy. U nas sprawdza się syrop z witaminą D3, wapniem i fosforem. Jak tylko zaczęły się problemy z zębami to daję dzieciom i jest dużo lepiej.

          Skomentuj


            #35
            Odp: próchnica u dzieci

            To fakt, trzeba też dbać o dietę, o systematyczność. Próchnica to jest coś pewnego. Dobra higiena, porządna pasta i w zasadzie można większość tego typu problemów całkowicie wyeliminować. Oczywiście nie na zawsze, bo kiedyś te zęby przecież stracimy.

            Skomentuj


              #36
              Odp: próchnica u dzieci

              Dieta, cukry!! one niszcza zęby tak samo jak i napoje gazowane. Naprawde musicie uwazac z tym, bo od was zalezy przyszlosc dziecka..

              Skomentuj


                #37
                Odp: próchnica u dzieci

                Nie zapominajmy jeszcze o kwasach, które bardziej powodują próchnicę niz cukier. Kwaśne soki, owoce itp. po takim posiłku czy piciu trzeba umyć badz przynajmniej wypłukać zęby. Zgadzam się że dobra higiena, systematyczność, porządna pasta i w zasadzie nie ma próchnicy. Mówie to z doświadczenia, a sama jako dziecko miałam duzo nieprzyjmnych przejśc z zębami wiec geny nie mają tu nic do rzeczy to tylko wymówka.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: próchnica u dzieci

                  ja ze swoim synkiem odkąd skończył 2 latka systematycznie chodzę do dentysty, nawet jeśli nie ma ubytku to mi na przykład towarzyszy. Bardziej go oswajałam z dentysta i dzięki wspaniałym stomatologom nie było problemu. Tłumaczyli oni, uczyłam go ja, dbałam o dietę i czyszczenie zębów. Obyło się bez większych przygód. Teraz dba o to już sam, nie boi sie dentysty. Myślę, że odpowiednia dieta, nawyki wpajane od najmłodszych lat pomagają zapobiegać próchnicy. Nie mówię, że nie jadł słodyczy, jadł. Tylko nie zawsze wtedy, kiedy chciał. Smoczki, soki czy słodzone napoje, cukierki najczęściej powodują ubytki i ból u dzieci. Ja tego uniknęłam, dzięki radom i pomocy mojego gabinetu stomatologicznego i samodyscyplinie.
                  Last edited by Redakcja_MamoToJa.pl; 30-04-2014, 18:15.

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: próchnica u dzieci

                    Hehe... cudowna ta wiedza specjalistów ;-) A ja z własnej wiedzy - córka ma myte zęby trzy razy dziennie, miękką szczoteczką, pastą ajona. Staramy się również dbać o jej dietę i w zasadzie to wszystko wystarczy, aby jej zęby utrzymywać w dobrej kondycji. Ma na razie 6 lat i wszystko ok, czas pokaże co będzie dalej.

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: próchnica u dzieci

                      Moja córka bardzo lubi chodzić do dentysty, bo lubi dostawać pochwały za "grzeczne ząbki". Ostatnio dostała nawet w nagrodę lizaka Mniam Mniam (oczywiście bez cukru) i teraz to już w ogóle jest w pani doktor zakochana. Swoją drogą - dobry pomysł dawać dzieciom słodycze bez cukru, za to zdrowego dla ząbków i kości.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: próchnica u dzieci

                        Bardzo ważne, żeby córka nie sięgała po słodycze - to ma bardzo duże znaczenie. Jeśli będzie unikała słodyczy, to wtedy ryzyko próchnicy będzie bardzo mocno ograniczone. Wszystko zależy od niej ;-)

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: próchnica u dzieci

                          Kimala, masz rację A te wpisy o cudownych specjalistach są rozbrajające, hahaha.

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: próchnica u dzieci

                            No niekoniecznie tylko od niej. Ostatecznie w pierwszej kolejności o tym co je dziecko decyduje mama.

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: próchnica u dzieci

                              A jak są słodzone te zdrowe lizaki, bo podejrzewam że są słodkie jak na lizaki przystało

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: próchnica u dzieci

                                Napisane przez kimala Pokaż wiadomość
                                Hehe... cudowna ta wiedza specjalistów ;-) A ja z własnej wiedzy - córka ma myte zęby trzy razy dziennie, miękką szczoteczką, pastą ajona. Staramy się również dbać o jej dietę i w zasadzie to wszystko wystarczy, aby jej zęby utrzymywać w dobrej kondycji. Ma na razie 6 lat i wszystko ok, czas pokaże co będzie dalej.
                                Ale ajoną nie można tak często. Miałam aparat parę lat temu i chodzę na kontrole ortodontyczne i do pani profesor od dziąseł. Jak sie pochwaliłam Ajoną, to powiedziała, że dobrze, ale nie wciąż, tzn myć na zmianę z inną pastą- ajona raz dziennie i inna raz dziennie. A tu 3 razy u 6 latki?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X