Mam tatuaż na brzuchu. Boję się, że im bardziej zaawansowana ciąża będzie, tym mój brzuch będzie coraz większy, a tatuaż coraz brzydszy??? ale przecież go teraz nie usunę, co robić, smarować czymś?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Tatuaż na brzuchu
Collapse
X
-
-
cześć prezencik
ja również mam tatuaż na brzuchu, zrobiłam go sobie po urodzeniu pierwszego dziecka nie myśląc o tym że kiedyś zdecyduję się na kolejne i że może to być problem ;-(
mój tatuaż jest w okolicy pępka-jakieś 2-3 cm i przez całą ciązę-zazwyczaj po kąpieli smarowałam to miejsce oliwką dla dzieci dzięki czemu nic się nie stało-tzn. tatuaż jest tam gdzie powinien i w nienaruszonym stanie oraz nie mam rozstępów na brzuchu ani w innym miejscu ponieważ oliwka natłuszcza skórę przez co zapobiega lub przynajmniej ogranicza powstawaniu takich brzydkich pamiątek po ciąży
a jaki masz tatuaż? kolorowy czy czarny ?
pozdrowionka ;-)
Skomentuj
-
witaj!
ja mam tatuaż jakieś 5 cm poniżej pępka, w ciąży smarowałam brzuch kremem fissan na rozstępy 2 razy dziennie, on super natłuszczał i efekty są super:
ani jednego rozstępu, a tatuaż taki sam jak przed ciążą!
musisz uważać, żeby zbyt dużo nie przytyć, bo skóra ma też ograniczoną rozciągliwość
p.s. jak miałam duży brzusio to oczywiście tatuaż też był troszkę większy, ale teraz wrócił do pierwotnych rozmiarów
pozdrawiam
Skomentuj
-
-
Witajcie!
To mnie pocieszyłyście, bo obawiałam się, że będzie kiepsko z tym tatuażem. Na szczęście jest to tylko mały motylek poniżej pępka, kolorowy. Teraz to żałuję, że nie w innym miejscu. A zastanawiałam się też nad ramieniem, ale ostatecznie zrobiłam na brzuchu, który teraz rośnie... ale smaruję dzielnie brzucho!
Skomentuj
-
Najlepiej (poza dbaniem o dietę oczywiście) wypytaj mamę, czy ona lub babcia miały w ciąży rozstępy na brzuchu. Ja w pierwszej ciąży zapytałam swojego gina czym się smarować, co by rozstępów nie mieć i wiesz co mi powiedział? Po pierwsze zaśmiał mi się niemal w twarz i zapytał czy mama miała rozstępy. Kiedy mu powiedziałam że niewielkie i tylko na piersiach to mi powiedział, że rozstępy są uwarunkowaniem genetyczym I nawet jak się będę ,za przeproszeniem, kocią kupą smarować, to jak mają wyjść to i tak wyjdą. Można jednak wspomagać skórę, żeby nie była sucha(bo to tym ciążowym potworom sprzyja) trzeba zaraz po kąpieli na mokrą jeszcze skórę nałożyć oliwkę dla dzieci i delikatnie osuszyć się ręcznikiem.
Po ciąży zostały mi "pamiątki" w postaci rozstępów na cycuszkach
Gin się nie mylił
Skomentuj
-
-
Witam
Ja tak jak pisałam wcześniej nie mam rozstępów ale być może też dlatego że w ciąży zarówno pierwszej jak i drugiej mało przytyłam bo tylko 8 i 6 kg ale moja mama ma rozstępy mimo że również mało przybrała na wadze w ciąży więc myślę ze to nie jest regułą ale w każdym razie troszkę oliwki na brzuszek nie zaszkodzi a może pomóc
nicola-zasatnawiasz jak będą wyglądały nasze tatuaże w wieku 50-60 lat?? pewnie nie tak fajnie jak teraz ale ja robiąc sobie tatuaż brałam pod uwagą to że kiedyś się zestarzeję więc zrobiła go w miejscu których na starsze lata napewno nie będę pokazywać-zakryję brzuszek-zresztą teraz też nie chodzę z brzuchem na wierzchu ale tatuaż mam dla siebie a nie na pokaz, gorzej mają laski które zrobiły sobie dziary na przedramieniu, karku itp . Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że ja swojego nie żałuję
Skomentuj
-
ja też ma tatuaż, nie na brzuchu ale na łopatce.
Też chciałam na brzuchu, ale jak poszłam do studio
facet mi odradził właśnie ze względu na ciążę. Ale widzę,
że nie jest regułą jego deformacja w błogosławionym stanie.
Tzn u mnie to dobrze, że zrobiłam na łopatce bo ja dużo
w ciąży przytyłam, kupa rozstępów i nic by z niego nie było.
nicola ja widziałam Panią już w dojrzałym wieku i jej tatuażom
niczego nie brakowało. Trzeba dbać o ciało. Jasne, że jeśli za
bardzo utyjemy, no może on kiepsko wyglądać.
No ale gdybym go nie miała, to i tak bym dbała o siebie
Skomentuj
-
-
Witam!
Nie martwcie się dziewczyny, ja mam tatuaż po prawej stronie brzucha, to imię męża pisane pionowo głagolicą, osiem miesięcy temu urodziłam synka i naprawdę tatuaż nie uległ zmianie, jest taki sam jak przed ciążą. Jak brzuszek robił sie coraz większy to tatuaż też trochę się rozciagał. Specjalnie o niego nie dbałam, tzn. tak jak zwykle smarowałam brzuch balsamem nawilżającym.
W ciaży przytyłam 15 kg, ale szybko wróciłam do normy, teraz nawet brzuch jest bardziej płaski.
Skomentuj
-
Skomentuj