Cześć dziewczyny!!
Jestem tu nowa!!
Na początek opowiem co nieco o sobie.Jestem mamą 5-cio m-nej córci.Powinnam być szczęśliwa ale nie zawsze mi się to udaje.Czasem myślę że jestem złą matką
Np.dzisiaj mam takiego nerwa że każde stęknięcie małej doprowadza mnie do szału.Wstyd się przyznać ale musiałam wyjść z pokoju córci gdy ona płakała,bałam się że mogę jej coś zrobić Wychodząc popłakałam się i potrzebowałam chwili na uspokojenie się.Jestem dość nerwową osobą.Staram sobie wytłumaczyć że tak malutka istotka musi się z nami jakoś komunikowaćTylko że ja czasem nie mogę.Nie jest dokuczliwym dzieckiem,kocham ją mocno.Problem w tym że muszę sobie sama jakoś poradzić z moimi nerwami.Biorę tabletki na uspokojenie-ziołowe ale chyba nie działają.Czy któraś z was ma jakiś pomysł jak mi pomódz????z góry dziękuję
Jestem tu nowa!!
Na początek opowiem co nieco o sobie.Jestem mamą 5-cio m-nej córci.Powinnam być szczęśliwa ale nie zawsze mi się to udaje.Czasem myślę że jestem złą matką
Np.dzisiaj mam takiego nerwa że każde stęknięcie małej doprowadza mnie do szału.Wstyd się przyznać ale musiałam wyjść z pokoju córci gdy ona płakała,bałam się że mogę jej coś zrobić Wychodząc popłakałam się i potrzebowałam chwili na uspokojenie się.Jestem dość nerwową osobą.Staram sobie wytłumaczyć że tak malutka istotka musi się z nami jakoś komunikowaćTylko że ja czasem nie mogę.Nie jest dokuczliwym dzieckiem,kocham ją mocno.Problem w tym że muszę sobie sama jakoś poradzić z moimi nerwami.Biorę tabletki na uspokojenie-ziołowe ale chyba nie działają.Czy któraś z was ma jakiś pomysł jak mi pomódz????z góry dziękuję
Skomentuj