Cześć dziewczyny! Sama nie wiem jak to się stało, ale zaczęłam interesować się zakładami bukmacherskimi. Od dziecka interesował mnie sport, a tak się złożyło, że największego kibica mam u siebie w domu, jest to oczywiście mój mąż. Wspólnie oglądamy mecze piłki nożnej, ale też zdarzy się że obejrzymy siatkówkę czy koszykówkę. Przez pandemię koronawirusa jak wiadomo świat wydarzeń sportowych trochę przystopował. Chyba nikt się nie spodziewał jak bardzo koronawirus wpłynie na nasze przyzwyczajenia i rozrywkę. Zaczęłam się więc interesować bonusami na esport i ogólnie rzecz biorąc sporty wirtualne. Wiem, że to mało typowe hobby, dlatego chciałam żebyście powymieniały się trochę opiniami na ten temat. Kibicujecie jakimś konkretnym drużynom? A może też obstawiacie zakłady?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Czy któraś mama bawi się w zakłady bukmacherskie? :)
Collapse
X
-
-
Odp: Czy któraś mama bawi się w zakłady bukmacherskie?
Cześć! To bardzo nietypowe hobby jak na kobietę Ja tutaj bardziej będę mówić o doświadczeniach mojego męża, który siedzi właśnie obok :P ja się trzymam od takich eksperymentów daleko!
Mąż strasznie się cieszy, że może obstawiać chociaż e-sport skoro wszystkie inne rozgrywki zostały wstrzymane przez koronawirusa i mówi, że poleca STS, bo mają szeroką ofertę e-sportów.
Powodzenia z typowaniem!
-
-
Odp: Czy któraś mama bawi się w zakłady bukmacherskie?
betttty, a czemu niby straszne? Ludzie często mają mylne wyobrażenia na temat bukmacherki. A to nie kasynowa gra, gdzie czekasz na szczęście! Wszystkie mecze obstawia się zgodnie z analizą. Nie obstawiasz tylko na ulubioną drużynę, a powtarzam - analizujesz zdarzenia. Trochę jak w matematyce. Poza tym serio jak już się wdrożysz to można dużo kasy zarobić. Na przykładzie, ostatnio zarejestrowałam się na bukmacherze forbet, bo znalazłam kod promocyjny na tej stronie xxx. Dostałam na starcie bonus powitalny o łącznej wartości 2380 ziko! No czyli na początek nawet nie traciłam swojej kasy a grałam za freebet. Nie warto z góry oceniać tego, czego się nie rozumie
Skomentuj
Skomentuj