Piekny prezent dla rodziców, ze syncio sam siedzi. U nas juz coraz lepiej z tym siedzeniem, ale Franek jeszcze ucieka na boki, jednak sam sie juz podpiera jedna raczka, wiec pewnie lada dzien usiadzie sam. teraz spi jak aniołek, bo przed spaniem mielismy mala awarie. Za duzo kaszki zjadl i troszke zwymiotowal, ale co dziwne jak go przebralam, to mimo, ze oczka mu sie zmykaly, to chcial dalej jesc. Wlasnie mam pytanko dziewczyny, ile jedza i co jedza Wasze dzieciaczki w ciagu dnia. Moze ja mu za duzo podaje i przez to zwymiotowal. Juz sama nie wiem. raz mu sie tylko zdazylo wczesniej, jak to nieszczesne jajko mu stanelo w gardelku. Do tego duzo pije, wiec myslalam, ze wszystko w porzadku.A jak jedziecie, a moze lecicie?
Moj urwis ksiazki to najbardziej lubi gryzc...ostatnio cos zaczyna zwracac uwage na zdjecia dzieci w gazetachitp.ale fajne miny robi jak mu sie tlumaczy ze to jest dzidzia i co dzidzia na zdjeciu robi.On jest taki pocieszny ten moj maluch ze coraz czesciej mam ochote na drugiego...dobra zmykam juz,milego wieczorka wam zycze wszystkim,buziole
mnie też długo nie było zokusia mam nadzieję że z Kewinkiem już wszystko dobrze muszę przyznać że odpoczęłam a po powrocie do domu obniżyłam temperature do 19-20 i jest świetnie, a wilgotność najbardziej mu odpowiada jak jest w okolicach 70%. Kevin je często i dużo, choć ostatnio próbuje mu robić nieco dłuższe przerwy między karmieniami, bo on mi potem strasznie ulewa.. po jednym karmieniu dobrze mu sie nie odbije a ten zaś mi jęczy i cycusia szuka, przy okazji robiąc mi malinki na rękach albo śliniąc mi buzke, tudzież swoją rączke tak intensywnie ssie, że jest calusi obslimtany 
bardzo się cieszę,bo nie miała żadnych złych objawów - nic. Mam nadzieję, że pozostałe ząbki też będą wychodziły tak bezboleśnie.
Teraz brakuje mi oczu żeby go upilnować.Zaczął raczkować 10 lutego i wszędzie go pełno-kable gdzie może wyciąga i gryzie,je węgiel z kominka(opracował metodę jak pokonać naszą blokadę ),o serwecie na stole mogę zapomnieć,bo tylko fruwa.Po spokojnej Julii takie sreberko daję nieźle nam się we znaki
A ja nie wyspana
Skomentuj