Witam,
jestem 4 miesiące po porodzie, karmię tylko piersią i mam ogromny apetyt. Nie mogę sobie z tym poradzić a największą zmorą są słodycze.
Sytuacja wygląda tak że zjem śniadanie (nie małe) ale to zawsze był podstawowy posiłek, minie godzina czasu i znowu jestem głodna. I tak wkoło.
Jeżeli chodzi o słodycze to ile bym nie miała to wszystko bym zjadła, po prostu je pochłaniam i nie potrafię ich sobie odmówić.
Jest to moje drugie dziecko i nie przypominam sobie żebym przy pierwszym miała taki problem.
Co jest tego przyczyną?
jestem 4 miesiące po porodzie, karmię tylko piersią i mam ogromny apetyt. Nie mogę sobie z tym poradzić a największą zmorą są słodycze.
Sytuacja wygląda tak że zjem śniadanie (nie małe) ale to zawsze był podstawowy posiłek, minie godzina czasu i znowu jestem głodna. I tak wkoło.
Jeżeli chodzi o słodycze to ile bym nie miała to wszystko bym zjadła, po prostu je pochłaniam i nie potrafię ich sobie odmówić.
Jest to moje drugie dziecko i nie przypominam sobie żebym przy pierwszym miała taki problem.
Co jest tego przyczyną?
Skomentuj