mleko modyfikowane

[agrafka13]

Odp: mleko modyfikowane

U nas mleko w kubeczku tez odpada. Uczę, ale jednak butelka wygrywa. Ja też będę przestawiała na krowie, ale to dopiero za kilka miesiecy.

[testolandia]

Odp: mleko modyfikowane

U nas na początku też był problem z przejściem na normalne krowie mleko z mm. Poszliśmy na kompromis i robimy kakao.

[czekladka24]

Odp: mleko modyfikowane

moj synek pił do ukończenia drugiego roku zycia po pewnym czasie przeszedł na mleko krowie i pije codziennie przynajmniej kakao albo samo mleko zależy od dnia

[wyakin]

Odp: mleko modyfikowane

2 latka to dobry czas by przejść na mleko krowie. I przede wszystkim zrezygnować z butelki, bo może się to odbić na ząbkach.

[Iwonka886]

Odp: mleko modyfikowane

U mnie córka piła prawie do 5 lat pomimo dodatkowego kosztu to nie przeszkadzało mi to wyciszał ją kubeczek mleczka przed snem i nie miałam serca jej odmówić aż sama z niego zrezygnowała z czasem.

[m_szefer89]

Odp: mleko modyfikowane

Mój synek cały czas pije mleko modyfikowane bebilon http://www.apteka-melissa.pl/producent/bebilon.html i pewnie jeszcze będzie długo pił. Niestety ma nietolerancję laktozy i tylko takie może pić. Na szczęście to mleko bardzo mu smakuje, więc nie muszę się o nic martwić

[Iwonka886]

Odp: mleko modyfikowane

Mi również nie przeszkadzało, że córka piła mleczko dosyć długo - ewentualnie tylko portfel ucierpiał ale to jest do zaakceptowania. Gdy występuje nietolerancja laktozy tym bardziej podawanie takiego mleczka jest bezpieczniejsze, niż jego eliminacja z diety.

[roxi133]

Odp: mleko modyfikowane

Mój pił 22 miesiące. Przestało mu smakować ale mimo wszystko upominał się o coś do picia przed snem. Herbatki i woda nie sprawdziły się,więc wprowadziłam do diety mleko roślinne. Synek je uwielbia i tym sposobem zrezygnowaliśmy z mleka modyfikowanego U nas Hipp sprawdził się najlepiej bo jest bardzo delikatne dla małego brzuszka.

[blawatkowa15]

Odp: mleko modyfikowane

Starszego synka karmiłam piersią 16 miesięcy, po tym czasie urodził się drugi syn, dlatego postanowiłam Go odstawić. Zaczęłam podawać Mu kaszki mleczno - ryżowe, ale stwierdziłam, że te gotowe kaszki nie są jednak zbyt zdrowe. Zaczęłam więc gotować Mu kaszę jaglaną, lub manną na krowim mleku. Bardzo dobrze je tolerował. Przez kilka miesięcy odciągałam jeszcze pokarm laktatorem i podawałam Mu w kubeczku. Można więc śmiało powiedzieć, że karmiłam Go ok. roku i 7 miesięcy. Młodszy synek jest już na piersi 18 miesięcy i nigdy nie miał w ustach mm