Hej, widzę że jeszcze tu pusto... Czy jest nas tak mało, czy może podobnie jak ja, nie wiedziałyście co napisać jak zacząć, w sumie weszłam tu już chyba 3 raz i jak zobaczyłam, że dalej pusto to się przełamałam żeby napisać
Jestem z Krakowa, mam już malutką 17-miesięczną perełkę Julkę teraz zostanę mamą po raz drugi, termin mam na 12 sierpnia, a płci jeszcze nie znam, ale mam nadzieję, że już wkrótce się dowiem, szczerze mówiąc chciałabym by była to dziewczynka (Emilka) a za to mąż i chyba prawie cała rodzina obstawiają chłopca (Konradek).
Mam nadzieję, że niedługo dołączycie do dyskusji drogie mamy i pocieszycie miłym słowem Tak apropos dodam, że jak szłam rodzić Julkę, cieszyłam się jak głupia, wyczekiwałam dnia porodu i stresu nie było żadnego, a teraz trzęsę się jak osika na myśl o porodzie, choć nie powiem, że i zimne poty mnie oblewają jak myślę o wychowaniu dwójki dzieci, nie wiem co mnie po prostu czeka
Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamy i czekam na wasze wpisy
Witam!
Wątek dotyczy przyszłych mam, które urodzą po 17 marca 2013 i będą miały prawo do skorzystania z rocznego urlopu macierzyńskiego
W wielu artykułach zaznaczono, że aby dodatkowe pół roku urlopu macierzyńskiego było płatne 80, a nie tylko 60%- należy zadeklarować pracodawcy chęć skorzystania z niego jeszcze na dwa tygodnie przed planowanym terminem porodu. Czy któraś z Was składała już może taką deklarację? Wiecie jak to ugryźć? Jak sformułować po polsku, aby nikt nie mógł się do niczego przyczepić?
Czekam na podpowiedzi...
Witaj
Byłam dzisiaj w zusie i poinformowali mnie że formalnie te przepisy jeszcze nie weszły w życie(sejm nie zatwierdził ustawy) więc nie można składać takiego wniosku. Do września mają sie wyrobić a nawet planują do końca kwietnia, ale jak na razie i tak żaden zus nie przyjmie żadnego pisma w tej sprawie bo oni nie otrzymali jeszcze żadnych wytycznych. Tak więc pozostaje nam czekać i śledzić sprawę, albo pogodzić sie z opcją 100% a potem 60%.
Dzięki Bagnes!
A ja dziś rozmawiałam z księgową w moim zakładzie pracy, powiedziała mi że była w ZUSie i mam złożyć u pracodawcy DEKLARACJĘ chęci skorzystania z tego dodatkowego pół roku, nie wspominała że jeszcze może się coś zmienić...
No nic, jak już ułożę jakoś sensownie to pismo, to zaniosę- niech sobie leży w kadrach w razie "W"
Widzę, że marzec oblegany ;-) Ja mam termin porodu wyznaczony na 3 kwietnia ale jak same wiemy wszystko sie moze zdarzyc i nie wiadomo czy nie powinnam takze wpisac sie w mamy marcowe
Ja mam termin wg cyklu na 16maja, a wg usg na 8maja. Liczę na ten wcześniejszy termin jak się czujecie? Bo ja jestem kolejny raz chora Moja córka uczennica poczęstowała mnie katarem i rozwinęło się naprawdę ostre przeziębienie. Zdrówka życzę i wytrwałości! Milej pewnie leciał by czas, gdyby za oknem była wiosna, a nie ta dołująca zima :/
Tak jak pisze Bagneszapraszamy do nas ja mam termin na 4 kwiernia wiec tak jak ty, a bedzie nam bardzo milo bo marcowki nam sie rozpakowaly i niema
ja dla nas czasu
no niestety ta zima ciagnie sie i ciągnie i jakoś końca nie widać . Mnie przeziebienie trzyma juz z miesiąc i nawet dostałam ostatnio antybiotyk , bo myslałam że sobie juz nie poradze , ale jakos nie do konca mi pomógł , choc jest juz duzo lepiej , na szczescie syna nie bierze . Co do terminu od poczatku mam skrócona szyjke i lekarz kazał mi nie robić nic więc pewnie nie dotrwam do końca, ale jak tu nic nie robić jak się ma małego łobuza pełnego energii w domu Równiez życze duuużoooo zdrówka
Skomentuj