Witajcie moja córcia ma już rok, myślę że już pora pożegnać pana smoczka.
Jako że jestem początkującą mamą nie bardzo wiem a raczej boję się co będzie gdy zabraknie smoczka. Moja córka usypia się ze smoczkiem, w ciągu dnia gdy nie widzi smoczka wcale go nie chce, jak już zobaczy...nie ma zmiłuj. Chciałabym żeby przestała go całkowicie używać, ale jak już jest śpiąca... podchodzi do stołu gdzie zawsze kładę smoczka wyciąga rączki do góry i mówi da ... więc dostaje smoczka idziemy spać. Zasypia ale często budzi się np w nocy i szuka smoczka, jak znajdzie to zasypia dalej jak nie to będzie wrzeszczeć do momentu aż jej go podam. I co tu robić? Jak odzwyczaić dziecko od sokania smoczka w nocy bądź zasypiania z nim?
Jakie są Wasze doświadczenia? Jakimi sposobami sobie poradziłyście?
Jako że jestem początkującą mamą nie bardzo wiem a raczej boję się co będzie gdy zabraknie smoczka. Moja córka usypia się ze smoczkiem, w ciągu dnia gdy nie widzi smoczka wcale go nie chce, jak już zobaczy...nie ma zmiłuj. Chciałabym żeby przestała go całkowicie używać, ale jak już jest śpiąca... podchodzi do stołu gdzie zawsze kładę smoczka wyciąga rączki do góry i mówi da ... więc dostaje smoczka idziemy spać. Zasypia ale często budzi się np w nocy i szuka smoczka, jak znajdzie to zasypia dalej jak nie to będzie wrzeszczeć do momentu aż jej go podam. I co tu robić? Jak odzwyczaić dziecko od sokania smoczka w nocy bądź zasypiania z nim?
Jakie są Wasze doświadczenia? Jakimi sposobami sobie poradziłyście?
Skomentuj