Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Rozszerzanie Diety

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    kaszki

    a te kaszki to dawac z butelki czy do miseczki i łyzeczka?? bo z łyzeczki cos nie chce, moze mu sie kojarzy z witaminami, ktore daje lyzeczka
    Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
    http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      justysia ja zaczęłam od kleiku zbożowego Sinlac (tak poradziła doktorka, ponieważ mała nie miała jeszcze 4 miesięcy) Sinlac można kupić w aptece, ale też jest np. w TESCO. Jak skonczylam cale opakowanie Sinlacu, to kupilam kaszke Nestle z jabłkami, później z bananami. Dawałam też skrobane jabłuszko i banana, a jak corcia skonczyła 5 miesięcy zrobilam pierwsza zupke z ziemnaczka i marchewki. Potem dodawalam po jednym skladniku i obserwowalam czy jej nie uczula.

      Ja rozszerzylam diete wczesnie, bo nie karmie piersia.

      Dodam jeszcze, że wszystkie kaszki, zupki czy owoce od początku podawałam łyżeczką. Mała najpierw się niecierpliwiła i płakała, ale po jakimś czasie nauczyła się, że musi chwile poczekać, aż nabiorę jedzonko na łyżeczkę. Teraz już ładnie je z łyżeczki, tylko mleko pije z butelki, no i kaszkę na noc 'Smaczny Sen' z Bobovity (bo już na wieczór nie chcę jej męczyć tą łyżeczką)

      ale się rozpisałam
      Natalka - 24 lipca 2008r.

      Skomentuj


        #63
        kaszki itd.

        ja też nie karmię piersią. kupiliśmy małemu kaszkę mleczno-ryżową z Bobovity, dzisiaj mu dawałam ale jadł niechętnie, bo z łyżeczki można ta kaszkę dawać mu z butelce?? bo ona jest na mleku modyfikowanym. i te jabłuszka, marchewki itd. to trzeba najpierw starkować, potem gotować i jeszcze ciepłe zmiksować? i co do tych soczków to jak je się robi? bo można chyba wycisnąc ten sok, ale podac mu zimny czy podgrzać?
        Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
        http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

        Skomentuj


          #64
          jak karmisz butla to zacznij od soczkow przecierowych, bo przeciez i tak dopajasz dziecko zobaczysz jak reaguje i wtedy mozesz podawac inne rzeczy

          kaszke jak dajesz z lyzeczki to lepiej zrobic taka gęstrzą niz z butli, bo tez mozesz kaszki z butli podawac jak i pierwsze zupki, tylko musisz miec odpowiedni smoczek (chyba z krzyzykiem).
          ale lepiej uczyc dziecko jesc z lyzeczki,ale czy to zaczniesz lacznie z nowymi posilkami czy osobno to zalezy od Ciebie.moj nie jadl z butli wiec zostala nam lyzeczka

          ja najpierw podawalam "zupki" ze sloiczkow , bo te 2-3 lyzeczki to noie mam takiego garnuszka. a dopiero potem odwazylam sie sama gotowac i okazalo sie to bardzo proste,
          ale jak chcesz gotowac to wystarczy pokroic(co tam chcesz dac) w kostke, pogotowac w wodzie(lub na parze) i wtedy zmiksowac(badz przetrzec ale wtedy lepiej duze kawalki gotowac) dodajac wywaru rzeby osiagnac chciana konsystencje.mozesz robic porcje na 2-3 posilki to i mniej przy garach czasu spedzisz

          wiesz mozesz juz duzo podawac dziecku(według tabel zywieniowych) ale wiadomo wprowadzaj powoli i od lekkich na zoladek skladnikow, ja zaczelam od 2-3 lyzeczek, ale szybko doszlismy do calych sloiczkow.mozesz sie sugerowac daniami np gerbera bobovity co zawieraja ,
          Last edited by pieczulka; 20-02-2009, 12:54.

          Skomentuj


            #65
            Dziewczyny a jak myslicie kiedy mozna zaczac dawac kanapeczki np. kawalki chlebka z maselkiem albo wedlinka?Moj maluch ma juz prawie 10 miesiecy i po kaszkce na sniadanie widze ze ma jeszcze apetycik a nie chcialabym dawac mu wtedy herbatnika,wolalabym cos konkretniejszego
            Po kaszce nie wytrzymuje do 12 nawet bo juz jest glodny,obiadku tez bede musiala wiecej dawac bo jak juz zje swoja porcje to krzyczy am am am

            Skomentuj


              #66
              dotka ja chlebek razowy dawalam od 6 miesiaca a nawet troche wczesniej,jak gluten zaczelam wprowadzac, tylko ze dostawal skorke i ja cmoktal, wiecej jej wypluwal niz zmemlal,
              teraz tez tak dostaje bardziej w formie zakaski do zupki czy jak ja jem,
              a jak Ci po kaszce glodny to moze mu gesciejsza rob, albo wiecej? moj zjada z regoly pelna miseczke i kaszki takiej gestej(rano zadsza niz wieczorem), i objadku.i w sumie nie musi nic pojadac zeby wytrzymac do nastepnego posilku(tylko piciu) a ilosc ze sloiczka dla 9 mies jest za malo wtedy musi jeszcze czyms dojesc.

              Skomentuj


                #67
                Dzieki pieczulka za odpowiedz.Ja tez dawalam do tej pory tak do pociamkania kawaleczek chlebka ale zastanawiam sie nad kanapeczkami Maly jak tylko widzi ze ja cos jem to tez chce,ale na poczatek moze zwieksze porcje tego co jadl do tej pory

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  dzięki bardzo za rady i proszę o jeszcze tak żebym wiedziała więcej i czegoś źle nie zrobiła
                  Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
                  http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

                  Skomentuj


                    #69
                    A ja mam inny problem. Mała nie chce jeść nic łyżeczką, akceptuje tylko butelkę i pierś. Ma teraz 5 m-cy. Zacząliśmy wprowadzać jej pierwsze dania ze słoiczków ale nic nie chce. Pluje i ma odruch wymiotny. Dziś próbowałam na noc dać jej kleik ryżowy. Skończyło się na tym, że musiałam zrobić sporą dziurę w smoczku, żeby zaczęła coś jesć. Jak ją nauczyć jesć inaczej?
                    Boba 18.10.2008

                    Skomentuj


                      #70
                      Mój syn przez pierwsze 6 mies był karmiony moim mlekiem. Pozniej zaczelam wprowadzac inne posilki, ale latwo nie bylo ;-) Obecnie ma 10 mies i jego apetyt zalezy od dnia. Czasami prawie w ogole nic nie zje ale sa dni ze nie nadazam z przygotowaniem mu posilkow;-)
                      Zgadzam sie z Patiew, ze wedlug niektorych schematow kiwi mozna wprowadzac juz od 8 mies. Mysmy probowali, ale to byl pierwszy i ostatni owoc egzotyczny jaki podalam mojemu dziecku - przynajmniej na razie.
                      Moja znajoma podaje swojej 10 mies corce mandarynki i malej nic nie jest.
                      Natomiast parowki bym dziecku nigdy nie dala. Sama nie jem bo mnie brzydza.
                      I jeszcze jedno. z jednej strony macie racje: wasze dzieci wasza sprawa jak je zywicie, ale dla mnie zywienie w pierwszym roku dziecka jest bardzo wazne (jesteś tym co jesz) i tak jak colleen irytuja mnie mamy, ktore ignoruja wszystkie najnowsze doniesienia na temat zywienia niemowlat, bo same wiedza najlepiej....
                      A jak widze mame oblizujaca lyzeczke dziecka, albo probujaca mleka z butelki niemowlaka czy aby nie za gorace to mam ochote ja huknac :-/

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        mój synio skończył 5 miesięcy, co mogę mu teraz podawać, jakie warzywka mogę mu gotować itd?? na razie dostaje tarte jabłuszko, banana, soczek z jabłuszka i marchewki, i zupkę z marchewki i ziemniaczka z dodatkiem kleiku i masełka.
                        Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
                        http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

                        Skomentuj


                          #72
                          Rolka, dawaj tylko lekko gestrze niz mleczko, widocznie jedzenie mocno gila ja w gardelko i od tego moga byc te problemy, z czasem przelyk sie przyzwyczai/dojzeje pamietaj nic na sile, jest jescze malutka i moze trzeba troszke odczekac?

                          Skomentuj


                            #73
                            a co podawać w szóstym miesiącu?? macie jakieś fajne przepisy??
                            Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
                            http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

                            Skomentuj


                              #74
                              mięsko i warzywa razem czy osobno?

                              Chciałam się jeszcze dowiedzieć czy warzywa i mięsko do zupek gotować razem czy osobno i co z tym wywarem? bo czytałam, że mięsko powinno sie gotować osobno i nie korzystać z tego wywaru.
                              Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
                              http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia

                              Skomentuj


                                #75
                                Zakończyłam karmienie piersią jak moj synus miał 4 m-ce. Do tej pory podaje mu mleko Bebiko. Jestem nawet zadowolona Ni ema nadwagi ( co miesiac jedziemy go ważyć). Stałe produkty zaczełam wprowadzać po 4 m-cu. Pierwsze to była marchewka. Nie bylo problemu z wypluwaniem itd. Obecnie syn ma 11 miesiecy ( w maju skonczy rok) i je prawie wszystko: banany, pomarańcze, jajecznice, zupki gotuje sama i są one przeważnie zasypywane kasza manna, kliekiem ryzowym z Bobovity, ryzem, robie mu lane kluski i to wszystko je. A za slodkim to dalby sie pociac ale slodycze daje mu minimalnych ilosciach, poniewaz boje sie o zabki!

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X