Witam,
ogólnie nie korzystam z takich form czerpania informacji, ale chciałam poznać opinie i porady psychologów.
Co zrobić, gdy ojciec dziecka nie chce brać go na ręce, ani się z nim bawić? Nie wita się gdy przychodzi z dworu, unika wszelkich obowiązków (zakupów, sprzątania) i nie chce z dzieckiem zostawać w domu?
On powie: "przecież się bawię", ale tak naprawdę musi mieć na to humor i chęć. W towarzystwie weźmie dziecko na ręce, ale nie zabawia.
Dziecko niedługo kończy rok, a ojciec opiekę nad dzieckiem powierzył całkowicie matce i nie chce nawet słuchać, że potrzebna jest jego pomoc. Co robić w sytuacji, gdy matka wraca do pracy?
Czekam na odpowiedzi
ogólnie nie korzystam z takich form czerpania informacji, ale chciałam poznać opinie i porady psychologów.
Co zrobić, gdy ojciec dziecka nie chce brać go na ręce, ani się z nim bawić? Nie wita się gdy przychodzi z dworu, unika wszelkich obowiązków (zakupów, sprzątania) i nie chce z dzieckiem zostawać w domu?
On powie: "przecież się bawię", ale tak naprawdę musi mieć na to humor i chęć. W towarzystwie weźmie dziecko na ręce, ale nie zabawia.
Dziecko niedługo kończy rok, a ojciec opiekę nad dzieckiem powierzył całkowicie matce i nie chce nawet słuchać, że potrzebna jest jego pomoc. Co robić w sytuacji, gdy matka wraca do pracy?
Czekam na odpowiedzi
Skomentuj