kiedy dodjemy sol do diety niemowlaka

[zuza_kubik]

Do mleka dodaje mu raz manną, raz z pełnego przemiału. A tak to wcina zwykłe kaszki owocowe z Nestle no i oczywiście obiadki. Czasem daje mu te ze słoiczka, bo bardzo je lubi, a nie wiem jak takiemu maluchowi zrobić lazanie czy spaghetti. Do zupek nie dodaje już żadnych kaszek. Są gęste same z siebie.
Na śniadanie zawsze dostaje kaszkę owocową, 2x dziennie mleko zagęszczone kleikiem kukurydzianym albo manną bądź z pełnego przemiału, obiadek z dwóch dań z przerwą, deser bądź owoc świeży i na kolację znowu kaszkę. W ciągu dnia podjada chrupki Mr. Snaki, a teściowa go dokarmia ciastami drożdżowymi, chlebem, bułką, zupą z własnego talerza i czym jej wpadnie w ręce. Twierdzi, że mało je i mało tyje, wg wagi 120g na miesiąc - czworakuje od 6 miesiąca, a od miesiąca chodzi za ręce.

A boję się glutenu, bo jak byłam w ciąży, to się osłuchałam na temat chorób z nim związanych (karmienie dziecka sondą dojelitową i inne takie).
Po prostu się chciałam dowiedzieć, kiedy można wprowadzić zwykły chleb np. na śniadanko. Przy okazji dodam, że ekstra sobie radzi z przegryzaniem większych kawałków jedzenia, chociaż ma dopiero 6 zębów. (kiedyś nawet górnymi jedynkami 'zeskrobał' marchewkę jak zajączek )

dzięki colleen - na Ciebie zawsze można liczyć :-)

[ellaja1728]

przyprawy

witajcie. wiecie moze od kiedy mozna dodawac do potraw sos sojowy?

[MaWitka]

słoiczki smaczniejsze....

Witam,
Moj synek ma 9 miesiecy. Zupki zaczelam mu podawac jak skonczyl 6. Poczatkowo jadl niewiele, ale poniewaz ciagle karmie piersia nie martwilam sie tym. Od kilku tyg. synek zjada caly sloiczek i dlatego postanowilam zaczac wprowadzac mu 'ludzkie' jedzenie i zaczelam gotowac zupki. Niestety synus tak sie przyzwyczail do smaku zupek sloikowych, ze nie chce jesc moich.
Probowalam mieszac pol sloiczkowej pol mojej, ale to nie pomaga.
Czy ktoras z Was Drogie Mamy miala podobny problem? A moze to kwestia konzystencji? Sama już nie wiem...

[ania839]

Czym się tutaj martwić ? jasna sprawa, że maluch przyzwyczaił się do
słoików. Bądź cierpliwa i co kilka dni zachęcaj do domowych zupek.
Aha... spróbuj robić z tych produktów, z których robione są słoiki.
I jeszcze jedno w jakiej konsystencji podajesz mu gotowe? Może ma
z duże kawałki

[tosienka]

http://www.mamacafe.pl/forum/showthread.php?t=1891

[itap07]

moja Zuzka nie mogła jeść obiadków ze słoiczka była na nie uczulona

[erwina7]

kiedy dodjemy sol do diety niemowlaka

mam 8 miesieczna coreczkę i nie wiem czy dawać jej juz chrupki i inne takie czy nie
juz próbowałam, mała jest troche łapczywa i co chwila sie krztusiła bo odgryzała za duzy kęs
co robic
jedni mówia żeby dawac ,inni że jeszce zdązy a ja juz nie wiem
boje się zadławienia

[itap07]

ja mojej córce już dawałam ale pilnowałam ile ugryzła bądź sama jej łamałam na kawałeczki

[izabelka22]

jeśli mała ma skłonności do zadławień to zacznij od chrupek kukurydzianych (najlepiej większe, albo długie, żeby dziecko nauczyło się gryźć - z doświadczenia wiem, że te malutkie chrupki dzieci wpychają w całości do buzi)
potem stopniowo wprowadź biszkopciki (ja dawałam te długie biszkopciki, szybciej rozpuszczają się w ustach),
ciastka kruche, zostawiłabym na później, bo się łamie, kruszy i łatwiej o zadławienie.

mój synek miał chyba 7-8 miesięcy jak dałam mu pierwszy raz chrupka, oczywiście dziecko trzeba pilnować!

[czarna2600]

dokładnie ja mojej córeczce też zaczynałam od dużych chrupek kukurydzianych,które fajnie rozpływały się w ustach,także nie krztusiła się..spokojnie możesz próbować jej dawać takie

[rachotka]

Ja na początek też dawałam chrupki kukurydziane, bo szybko się rozpływają. Maja potrafi sobie wsadzić całą chrupcię do buzi, ale na szczęście nie ma tendencji do dławienia się. A jeśli Twoja dzicia się dławi to spróbuj tak jak pisze Itap łamać na kawałeczki, napewno sobie poradzi.
Ja już od jakiegoś miesiąca daję małej chlebek pokrojony na małe kawałeczki i dobrze sobie z nim radzi. A Wy kiedy dałyście pierwszy chlebek?

[dorota19791]

Sa tez fajne ciasteczka hippa nazywaja sie pierwsze ciasteczka i kosztuja ok6 zl. Onenawet jak dziecko ugryzie za duzy kawal to rozplywaja sie w ustach i maja fajny ksztalt latwy do trzymania malym raczkom

[dotka238]

U nas tez pierwsze byly ciasteczka Hippa, na prawde godne polecenia

[meggi_w]

Ja od 6 miesiąca dawałam synkowi chrupki kukurydziane, a miesiąc później zaczęłam dawać biszkopty i skórki od chlebka i jakoś sobie radził, chociaż też były sytuacje kiedy wkładał sobie za duże kawałki i się krztusił.

[hornet600]

Ja Michałkowi dają chrupki ju od 7-8 mies. ale za nimi nie przepada, bo paluszki mu sę kleją. Woli biszkopcika albo jabłuszko w kawałku. Tylko trzeba pilnować. Chlebek tez już daję.