no przeciez nikt nie mówi o jedzeniu ziół garściami - ja się odwołuję do przygotowanych przez specjalistów mieszanek i dobrze mi służą - gdyby było inaczej to bym o nich nie mówiła
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Znieczulenie czy nie
Collapse
X
-
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomośćJeśli szpital nie jest przystosowany do danej usługi, to nie ma prawa jej wykonywać, a nie, że jak się ekstra zapłaci, to nagle ta usługa może być wykonana. Bo NFZ płaci za takie rzeczy jak znieczulenie czy poród rodzinny, a jeśli mówisz, że szpital się nie dostosował, nie ma odpowiedniej sali do tego czy lekarzy, to nie powinien brać z NFZ na to pieniędzy a tym bardziej od pacjenta!
W świetle obowiązujących przepisów nie istnieją podstawy prawne zezwalające na pobieranie opłat za udzielone świadczenia w trakcie porodu finansowanego ze środków publicznych. Uzasadnianie opłat za poród rodzinny czy salę pojedynczą do porodu uznaniem ich przez dyrekcję szpitala za usługi ponadstandardowe jest niewłaściwe, jako że nie istnieje standard opieki okołoporodowej, precyzujący do jakich świadczeń finansowanych ze środków NFZ ma prawo pacjentka. Niezgodne z prawem jest także powoływanie się na regulamin porządkowy placówki, ponieważ regulaminy, czyli akty wewnętrzne, nie mogą odmiennie regulować praw obywatelskich, wynikających z przepisów powszechnie obowiązujących, bez wyraźnego upoważnienia.
Pobieranie opłat za tzw. porody rodzinne i za intymne warunki podczas porodu (sala pojedyncza) przez placówki, które zawarły z NFZ kontrakt na udzielanie świadczeń medycznych związanych z porodem, jest sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami szczególnej opieki nad kobietą w ciąży (art.68 ust.3 oraz art.71 ust.2), a także z zasadą równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej (art.68 ust.2). Stanowisko w tej sprawie zajęło również Ministerstwo Zdrowia, które w odpowiedzi na interpelacje poselską stwierdza, że pobieranie opłat jest naruszeniem prawa. Praktyki te naruszają ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ustawę o zakładach opieki zdrowotnej oraz wydane na ich podstawie rozporządzenia. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, regulująca zasady finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ, zabrania pobierania przez szpitale opłat bezpośrednio od pacjentów, jeżeli pacjenci mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia, a NFZ zawarł ze szpitalem umowę na wykonywanie udzielanego świadczenia zdrowotnego. NFZ kontraktuje i finansuje opiekę medyczną w czasie porodu, a prawo do dodatkowej opieki ze strony osoby bliskiej jest jednym z praw pacjenta. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wskazuje jednak, że szpital nie może ponosić kosztów opieki sprawowanej przez osobę bliską. Wynika z tego, że dopuszczalne są opłaty bezpośrednio związane z obecnością bliskiej osoby, np. za obuwie czy strój ochronny lub dodatkowy posiłek. Ich wysokość nie może być ustalana w sposób dowolny i stanowić bariery w korzystaniu z praw pacjenta. Praktyka pobierania opłat za pobyt i poród w sali ?ponadstandardowej" również jest nielegalna. Warunki sanitarne i wyposażenie takich sal określone są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, do którego odwołuje się NFZ zawierając umowę ze szpitalem. Wymagania w stosunku do nich stanowią więc część umowy pomiędzy szpitalem a NFZ, co oznacza że pobyt w takiej sali jest objęty kontraktem i szpital nie może pobierać za niego dodatkowej opłaty. Ponadto, pojedyncza sala do porodu gwarantuje poszanowanie prawa kobiety do intymności w czasie porodu. Realizacja tego prawa, tak jak innych praw pacjenta, nie może być ograniczona ze względów finansowych. W przypadku naruszania przez szpitale prawa poprzez pobieranie wyżej wymienionych opłat, należy poinformować o tym NFZ, ponieważ praktyka ta jest niezgodna z umową łączącą Fundusz ze szpitalem. Może to skutkować nałożeniem kary na szpital. Ponadto pobieranie opłat za realizację prawa pacjenta do opieki sprawowanej przez osobę bliską, przekraczających wysokość kosztów poniesionych przez szpital, może stanowić podstawę do wniesienia pozwu do sądu cywilnego w celu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-d...-rodzinny.html
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomośćCo do znieczulenia
http://www.rodzicpoludzku.pl/Bol-por...ie-porodu.html
Każda rodząca w Polsce powinna mieć prawo do korzystania z wybranych przez siebie metod łagodzenia bólu porodowego - niefarmakologicznych i farmakologicznych. Obecna sytuacja, w której o możliwości rodzenia bez bólu decyduje zasobność portfela, stanowi naruszenie praw pacjenta. Kobiety powinny otrzymywać pełną informację o różnych metodach łagodzenia bólu, a ich świadome decyzje powinny być respektowane.
http://www.rodzicpoludzku.pl/Aktualn...oponowego.html
Autor: Małgorzata Raczkowska
Szpital, w którym na położnictwo przyjmowane są pacjentki w ramach umowy z NFZ nie ma prawa pobierać opłat za znieczulenie przy porodzie. Tymczasem są takie palcówki, które wbrew potrzebom kobiet i decyzjom fachowców albo za znieczulenie przy porodzie biorą pieniądze, albo nie stosują go w ogóle. Zdarza się też, że opłatę ukrywają np. jako wymuszoną darowiznę. Ponieważ jest to łamanie praw pacjenta - możesz żądać zwrotu pieniędzy. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...tne_38310.html
lub
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...zie_34362.html
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomośćlady bzyk ja tylko pisze że nie wszędzie wszytsko robią... Różne szpitale, rózne standardy a my jako pacjentki możemy wybrać sobie nam odpowiadający
Skomentuj
-
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Poród boli ale ten ból jest tak naprawdę naszym sprzymierzeńcem w całej akcji. Daje znać że poród się zaczął, i organizm daje wskazówki jak mamy się zachowywać, by wydać na świat zdrowe dziecko. Dobrą metodą znieczulenia są metody oddychania i odpowiednie nastawienie się do bólu. Myśleć wtedy o maluszku, nie o tym że my cierpimy i jak bardzo cierpimy, nie zaciskajmy się z bólu bo sobie pogorszymy. Nasza psychika górą , więc pamiętajmy o zachowaniu spokoju.
A tak na marginesie jest taki kawał - "Ktore kobiety chcą rodzić naturalnie? -Te które jeszcze nie rodziły "
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Ja mimo, że mam mieć cesarskie cięcie także boję się bólu. Najbardziej jestem przerażona wbijaniem mi igły w kręgosłup, mam takie dziwne myśli, ze mi się źle wkłują, że poczuję cięcie brzucha lub co najgorsze uszkodzą mi jakiś nerw i będę sparaliżowana...
Wiem, głupia jestem, ale no co...tak po prostu jakoś mi się ostatnio częściej zdarzyło o tym myśleć
Ale nie było chyba jeszcze takiego przypadku na świecie, gdzie ktoś mógłby być sparaliżowany, choć zdarzyły się przypadki, gdzie pacjentka nie została prawidłowo znieczulona lub uśpiona i czuła pierwsze cięcie...
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Ja miałam ZOPa, ale nie wiem jak u Was, po ok.2h zaczęło puszczać... Godzinę trzeba było czekać na wyniki badań, dla mnie trwało to całą wieczność... Jak już przyszła anestezjolog to na samą myśl że będzie się wkłuwać, robiło mi się słabo... I najgorsze: prosze się nie ruszać...tylko jak się nie ruszać jak akurat jest skurcz i boli jak diabli :P Nie chcieli mi dać drugiej dawki, więc końcówkę skurczy rozwierających i parte miałam bez znieczulenia... Położna stwierdziła, że nie każdy potrafi przeć na znieczuleniu i dlatego...
Skomentuj
-
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Mi też się robi słabo na samą myśl o zewnatrzoponowym znieczuleniu
U mnie nie ma od tego anestezjologa wiec nie mam nawet takiej możliwości, a winnym szpitalu dają bardzo nie chętnie bo pacjentki nie czując tak bólu słabo współpracują, więc pewnie dlatego nie chcieli dać Ci drugiej dawki.
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
No tak własnie to lekarka tłumaczyła. Poza tym, poród jak na pierwsze dziecko był dość szybki ( w sumie ok 7h), i bez znieczulenia ta końcówka trwała gdzieś max 1,5h.
W szpitalu , w którym rodziłam znieczulenie nie jest problemem, wystarczy zgłosić że się chce, poza tym każdej pacjentce przy przyjęciu robią komplet badań, bo czasem któs nie chce a później zdanie zmienia
Skomentuj
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Ja jestem w 16 tygodniu ciąży i boję się piekielnie.. Jestem mało odporna na ból i boję się że trakcie stracę kontakt z rzeczywistością skupiając się tylko na tym że mnie boli.. Pierwsze dziecko urodziłam przez cesarkę i drugie również bym tak chciała. Boję się strasznie że mi coś popęka tym bardziej, że w trakcie poronienia w marcu i teraz w ciaży czułam pobolewanie szwów...Coraz więcej Polaków uświadamia sobie, iż sex shop to taki sam sklep jak wszystkie inne - co jak co, ale bez najmniejszego cienia wątpliwości jakiekolwiek obawy nie mają w tym momencie sensu.
Skomentuj
-
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Napisane przez bronislawa Pokaż wiadomośćJa jestem w 16 tygodniu ciąży i boję się piekielnie.. Jestem mało odporna na ból i boję się że trakcie stracę kontakt z rzeczywistością skupiając się tylko na tym że mnie boli.. Pierwsze dziecko urodziłam przez cesarkę i drugie również bym tak chciała. Boję się strasznie że mi coś popęka tym bardziej, że w trakcie poronienia w marcu i teraz w ciaży czułam pobolewanie szwów...
Tu zamieszczam link do dyskusji na ten temat, gdyż ten wątek jest o znieczuleniu. - http://forum.babyonline.pl/forum/showthread.php?t=1219
Skomentuj
-
-
Odp: Znieczulenie czy nie
Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomośćJa słyszałam i czytałam, że jak ktoś miał już jedną cesarkę, to drugie dziecko też w ten sposób przyjdzie na świat.
Tu zamieszczam link do dyskusji na ten temat, gdyż ten wątek jest o znieczuleniu. - http://forum.babyonline.pl/forum/showthread.php?t=1219
Skomentuj
Skomentuj