lusia nic nie martw - wierzysz choc troche w przeznaczenie?? urodzi sie jak przyjdzie na nie czas, no wiesz - wszystko jest zapisane w gwiazdach hihihi a tak serio to chyba faktycznie nic nie bedzie z porodu na dzisiaj choc usilnie sie staralismy z mezem NIC!!!! Bedzie pewnie leniuch i wyjdzie w jakis leniwy dzien jak SOBOTA - czy któras zastanawiala sie nad tym pod jakim znakiem zodiaku, liczba i dniem dziecko sie urodzi i jak to na nie wplynie - i na was?? na kontakt z dzieckiem itd.??? Ja naprawde nie chcialam Strzelca a tu masz babo!!!
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
ewelunia fakt już grudzień...... ja się nie zastanawiałam nad znakiem zodiaku itd.....znaczy raz mi się zdarzyło przeczytać artykuł o tym z jakimi cechami rodzą się dzieci o konkretnym znaku zodiaku no ale jakoś nie przywiązałam do tego większej uwagi......dla mnie to bez różnicy w sumie tylko chce żeby już przyszła moja mała na ten świat
Skomentuj
-
-
hej dziewczyny, moze jestem nienormalna ale mi sie podoba na obecna chwile byc w domu i nic nie musiec - ciezko sie chodzi co prawda, ale jakos tak fajnie, czas sie jakby zatrzymal, nigdzie sie nie spiesze, drobne rzeczy jak robienie makijazu na popoludnie gdy maz wróci sprawia frajde - niedlugo nawet na to moge nie miec czasu hihi no a jak urodze troche pózniej to przynajmniej maz bedzie mial wolne az do swiat wlacznie, wiec niech tam sobie maluszek siedzi jak mu dobrze hihiOLIWIER 16.12.2008
Skomentuj
-
no w sumie fakt narazie całymi dniami można się wylegiwać w łóżku wstawać o której się chce i robić to na co ma się tylko ochotę no a jak już maluszek będzie to koniec z tym....... ale po mimo to ja codziennie po kilkadziesiąt razy rozmawiam z moja córcia hehehe tłumacze jej ze już może wyjść z brzuszka ze wszyscy na nią czekają i już nie musi siedzieć i się gnieść w brzuszku bo mogła by się przytulać do mamusi i tatusia..... może to podziała
Skomentuj
-
-
Napisane przez bartuś grudzień Pokaż wiadomośćDziewczyny ten twardniejący brzuch to są skurcze, a może raczej przygotowania do skurczy z takimi samymi jeżdziłam do szpitala i wychodzą one nawet na KTG. Także coraz bliżej
Witajcie!!!
Ja ostatnio cały czas mam twardy brzuch, najgorzej jest w nocy, mała mnie uciska,wogóle jakoś źle się czuje, dzsiaj tylko sniadanie jadłam i kisiel no i cały czas chce mi się wymiotować no i zgaga męczy mnie w dzień i w nocy sama nie wiem od czego.Ostatnio jak byłam u gina to powiedział,że moge urodzić lada dzien a mijają już 2tyg od wizyty i nic, mala mnie tylko straszy pcha się czasem jakby miała już wyjść, chcialabym ale niech sobie jeszcze siedzi jak jej dobrze, termin mam na 16 wiec tylko bym chciała zeby urodziła się przed świętami.Zostalo nam tylko czekać:-)
Skomentuj
-
-
Napisane przez abi1988 Pokaż wiadomośćtylko czekac niestety!!! ale ile mozna... juz nie mam sily.moja Julia urodziła się 26 grudnia o godzinie 12:20
Skomentuj
-
Napisane przez Mycha Pokaż wiadomość...... zgaga męczy mnie w dzień i w nocy sama nie wiem od czego....:-)
A poza tym choc do konca mamy z misiem tydzien to wkurza mnie okropna pogoda - poszlabym sobie na miasto wydac troche wysiedzianych w domu pieniedzy, moze jakies prezenty na swienta pokupic, do kawiarni a tak nic tylko co mi przyjdzie wyjsc z domu to leje i wez tu babo zrób cos - poszlabym gdzies potanczyc w tlumieOLIWIER 16.12.2008
Skomentuj
-
-
z tą pogoda to prawda ale ja jestem totalnie przez nią wykończona i co gorsza znowu mi się zdarzaj napady histerycznego płaczu z byle powodu a do mojej malej nie dociera ze już może wyjść z brzuszka co do zgagi ja od początku walczę z nią tymi kaszkami bobovity i nie ma lepszego sposobu
A mam pytanie myślałyście o tym żeby wywołać poród jeśli z dzidzia jest wszystko oki tylko nie chce wyjść ale nie chodzi mi o wywoływanie przez chodzenie po schodach itd tylko normalnie prze lekarza
Skomentuj
-
Histeryzowanie to norma w ciazy - bynajmniej dla mnie - chociaz teraz to juz sobie radze i daje sie utulic jakos jesli Mój nie wykaze zbytniego braku empatii. Nie wykazal wczoraj i smarowal w lazience az do wpól drugiej w nocy - ocknelam sie na kanapie z wielkim bólem wielkiego brzucha, a w lazience syf i jak tu zrobic siku?????? Nie wytrzymalam i w placz. Tyle ze bylam tak wsciekla ze nie pozwolilam sobie za bardzo, bo wiem ze on chce to wszystko dla dzidzi przygotowac by miec dla nas czas potem i nie robic juz wiecej tego, ale co emocje robia z psychika?!!! Ale jak cos nie tak to zaraz rycze a potem czkawka sie odbija u malucha nawet do godziny.
A z tym wywolaniem porodu to nie wiem sama bo np. jak 10 grudnia nie urodze i nic do 12-go to 12 mam wizyte u poloznej i moge miec wstepnie próbe wywolania porodu jakas prostsza metoda. Próbowalismy seksu ale nic nie dalo Osobiscie wolalabym poczekac nawet tydzien po terminie jesli dla dzidzi to cos zmieni. No i wtedy zaplanowac przerwanie wód plodowych w szpitalu. Ale planowalam dziecko i wolalabym nie planowac kiedy sie ono urodzi. Chcialabym miec choc taka niespodzianke.OLIWIER 16.12.2008
Skomentuj
Skomentuj