telewizja i dziecko

[spodniczna]

Szanowni Rodzice,
Jestem studentką trzeciego roku Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych na Uniwersytecie Łódzkim. Piszę pracę licencjacką na temat marketingu skierowanego do dzieci. Niniejsza ankieta ma na celu sprawdzenie zainteresowania dziecka reklamą telewizyjną, częstotliwość ich oglądania oraz wpływu dzieci na dokonywane przez Państwa zakupy.
Ankieta jest w pełni anonimowa i będzie służyła jedynie celom badawczym. Składa się ona z 26 pytań zamkniętych (w niektórych pytaniach może być więcej, niż jedna odpowiedź). W przypadku, gdy mają Państwo więcej niż jedno dziecko, byłabym bardzo wdzięczna o wypełnienie osobnej ankiety dla każdego z nich. Gdyby był to kłopot, proszę o wypełnienie jednej ankiety, odnoszącej się do wybranego dziecka.
Z góry serdecznie dziękuje za pomoc i czas poświęcony na udział w badaniu.

Oto link:
http://moje-ankiety.pl/respond-61975.html

[testolandia]

Odp: telewizja i dziecko

Ciekawy temat pracy, my nie oglądamy telewizji, ale w gazetach dziecięcych też jest mnóstwo reklam i synek mówi, że to czy tamto chce.

[teresa211186]

Odp: telewizja i dziecko

Ciekawy temat pracy, my nie oglądamy telewizji, ale w gazetach dziecięcych też jest mnóstwo reklam i synek mówi, że to czy tamto chce.

My również nie oglądamy telewizji i nigdy nie było problemu z tym ze córka coś chce. Teraz czasem tylko pyta czy kupimy jej coś bo ktoś w przedszkolu ma. ja zawsze mówię że kupie jak będe miała pieniądze albo jak będzie w sklepie i temat sie kończy, a za dwa dni mała już nie pamięta

[wyakin]

Odp: telewizja i dziecko

A ostatnio i tak mam wrażenie, że te reklamy w tv nie są tak nachalne jak kiedyś. Tv należy dzieciom odpowiednio dozować.

[teresa211186]

Odp: telewizja i dziecko

Reklamy są bardziej nasilone przed różnymi świętami. Wdaje mi się że między dwoma bajkami w tym czasi tworzą jeszce jedną reklamując różne zabawki

[wyakin]

Odp: telewizja i dziecko

Możliwe, choć jakoś tego nie zauważyłam, wczoraj np. nie widziałam ani jednej reklamy z zabawkami. Owszem one są, ale nie są tak straszne, jak to było kiedyś. Minionki chyba ostatnio były najbardziej reklamowane.