Witajcie!
To, że w czasie starań o dzidziusia (i już w trakcie ciąży oczywiście) powinno unikać się gorących kąpieli jest jasne. A co sądzicie o gorących prysznicach? Uwielbiam je i wyjątkowo trudno jest mi z nich zrezygnować :/ Jaka jest Wasza opinia? Czy jeśli łazienka jest cała zaparowana to znaczy, że zdecydowanie przesadziłam? No i po drugie. Czy w czasie starań i ciąży zmieniłyście kosmetyki czy stosowałyście dotychczasowe?
Temat może dziwny, ale dla mnie jednak ważny więc chciałaby poznać Waszą opinię
To, że w czasie starań o dzidziusia (i już w trakcie ciąży oczywiście) powinno unikać się gorących kąpieli jest jasne. A co sądzicie o gorących prysznicach? Uwielbiam je i wyjątkowo trudno jest mi z nich zrezygnować :/ Jaka jest Wasza opinia? Czy jeśli łazienka jest cała zaparowana to znaczy, że zdecydowanie przesadziłam? No i po drugie. Czy w czasie starań i ciąży zmieniłyście kosmetyki czy stosowałyście dotychczasowe?
Temat może dziwny, ale dla mnie jednak ważny więc chciałaby poznać Waszą opinię
Skomentuj