Zatrucie ciążowe...

[jaka_ja]

Czy któraś z Was słyszała o takim pojęciu jak zatrucie ciążowe?
Wczoraj miałam wizytę u mojej ginekolog, wyniki nienajlepsze, do tego wysokie ciśnienie, powiedziała, że grozi mi zatrucie ciążowe i zaleciła do końca ciąży przyjmować Dopegyt.
Poszukałam trochę informacji na necie i przeczytałam, że aby podejrzewać zatrucie ciążowe nie wystarczy wysokie ciśnienie, dochodzą do tego obrzęki nóg, nieraz całego ciała...białko w moczu, mroczki przecz oczami- takich objawów nie mam...
Przyznam, że jestem wystraszona....

[Aninka38]

nie zawsze te objawy występują jednocześnie, a myślę, że lepiej jak lekarka dmucha na zimne i zawczasu reaguje
pozdrawiam

[Aninka38]

jeszcze jedno, aby stwierdzić zatrucie ciśnienie jest > 140/90 w dwóch niezależnych od siebie pomiarach, w odstępie 6 godzin
jak napisałaś może Ci grozić, czyli jeszcze nie masz, dlatego musisz brać leki

[kiwi]

Nie denerwuj się, lekarka wie co robi i pewnie woli wcześniej zadziałać. Przecież nikt nie powiedział, że tak się stanie. A im mniej stresu, tym lepiej i zdrowiej!

[amelka73]

Hej!
Nie martw sie na zapas.Twoj lekarz wie co robi a zatrucie ciazowe to powazna sprawa.Ja mialam podwyzszone cisnienie w ciazy,mialam robione specialistyczne badania moczu w ciazy..
Musialam zbierac mocz przez 24 godziny.Bralam leki na obnizenie cisnienia.
Dostalam zatrucia ciazowego tydzien po porodzie. Na szczescie, moj synek juz byl na swiecie.Zatrucie po porodzie jest bardzo rzadkie.Niewazne.
Sluchaj rad lekarza,odpoczywaj,nogi unies wyzej,staraj sie zrelaksowac.Mozesz mierzyc sobie cisnienie,zapisywac i konsultowac to ze swoim lekarzem.
Glowa do gory,duzo zdrowka,odpoczynku.Dbaj o siebie.
Pozdrawiam,bedzie dobrze

[jaka_ja]

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy, tak bardzo się boję o moją kruszynkę...
Przeczytałam na jednym z forów, że dziewczyna miała zatrucie ciążowe i urodziła martwe dziecko...

[myszkamoja]

Lekarz wie co robi ... nie martw się na zapas będzie dobrze...

[jaka_ja]

...no i pojawiło mi się białko w moczu...śladowe ilości, ale zawsze... i kolejny z objawów- puchną mi ręce i nogi