Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

W spadku po mamie i babci

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    W spadku po mamie i babci

    Dziewczyny zbliża się nieubłagalnie okres świąteczny czy macie jakieś przepisy lub sposoby dekoracji mieszkania, ktore odziedziczyłeście po mamie lub babci? Czy pielęgnujecie tradycje czy moze coś dodajecie od siebie?
    Jestem ciekawa poniewaz sama co roku wyprawiam wigilie i ściśle ja robie według babcinych rad i choinke ubieram w dzien wigili,a wy?


  •    
       

    #2
    Odp: W spadku po mamie i babci

    U nas wigilia zawsze odbywa się z udziałem prawie całej rodziny. (Ja, moi rodzice, 3 siostry i dwóch braćmi z rodzinkami). Na początku gnieździliśmy się w mieszkaniu babci, niestety z racji tego, że nasza rodzina stale się powiększa przenieśliśmy się do brata. Mamy 12 potraw, dzielimy się gotowaniem, drobne prezenciki dla każdego, jeśli się uda to idziemy na pasterkę. Choinkę ubieramy w wigilię, nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Jest bardzo tradycyjnie, z czego sie zresztą cieszę, bo denerwuje mnie ten cały sklepowy szum, mikołaje w listopadzie i last christmas w każdym supermarkecie.
    Moja prawie dorosła córka


    Moja wyrośnięta kruszynka

    Skomentuj


      #3
      Odp: W spadku po mamie i babci

      Fajnie tak jest moj maz ma 7 rodzenstwa i u dziadkow jest tez rodzinnie.
      Mam przepis po mojej prababci na kiszenie burakow do wigilijnego barszczu.Zawsze go robie tradycyjnie.


      Skomentuj


        #4
        Odp: W spadku po mamie i babci

        Oj tak, tradycja musi być. U mnie barszczyk zawsze gotuje moja mama, bo choćby nie wiem co, jej najlepiej wychodzi. Choinkę mamy sztuczną, ale w ogródku oplatamy lampkami kilka sosen. Za to sami wykonujemy ozdoby: koszyczki, łańcuchy z papieru, suszone plasterki pomarańczy i cytryny oraz niezastąpione cukierki, które znikają zdecydowanie najszybciej
        Moja prawie dorosła córka


        Moja wyrośnięta kruszynka

        Skomentuj


          #5
          Odp: W spadku po mamie i babci

          Super -kocham te święta za to jajecznych nie lubie choć tradycja tez po babci została.
          A u nas jest jeszcze kutia i karp smazony i po zydowsku i kogutki i kapucha z grochem i ciasto drozdzowe na 3 sposoby....i jest cudnie i pachnaco bo co roku robie pomarancze nadziewane gozdzikami(takie jeze) pachnie niesamowicie.


          Skomentuj


            #6
            Odp: W spadku po mamie i babci

            Ja tam też nie przepadam za świetami wielkanocnymi. Tzn. w punktu widzenia religijnego są ważniejsze, ale jakoś brakuje mi tej atmosfery, którą da się wyczuć tylko w wigilię
            Moja prawie dorosła córka


            Moja wyrośnięta kruszynka

            Skomentuj


              #7
              Odp: W spadku po mamie i babci

              Święta bez tradycji, to nie prawdziwe święta, fajnie że pielęgnujecie rodzinną tradycję

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: W spadku po mamie i babci

                tradycja jest wazna szczegolnie dla kolejnych pokolen bo kto jak nie my im ja przekaze?

                Skomentuj

                       
                Working...
                X