Myslę o wprowadzeniu w naszym domu tablicy do zaznaczania pochwał i nagan za zachowanie.
I zastanawiam się jak to zorganizować. Począwszy od tego za ile pochwał nagroda, a za ile nagan kara, poprzez sposób ich oznaczania (buźki, naklejki, serduszka itp.) az do rodzaju kar i nagród.
I oczywiscie jakie zachowanie uznać za wystarczające do pochawlenia lub ganienia (czy każde pozytywne, nawet oczywiste np. umycie rączek i analogicznie negatywne, np. rzucanie zabawką)? Bo jeśli równiez te oczywiste drobiazgi, to tablica zapełni sie błyskawicznie.
Jak to wyglada u was?
W jaki sposób to zorganizowałyście? W jakim wieku (dziecka oczywiśce) zaczełyście tę metodę stosować?
I czy z czasem zmodyfikowałyscie ją, bo coś się nie spradzało?
I zastanawiam się jak to zorganizować. Począwszy od tego za ile pochwał nagroda, a za ile nagan kara, poprzez sposób ich oznaczania (buźki, naklejki, serduszka itp.) az do rodzaju kar i nagród.
I oczywiscie jakie zachowanie uznać za wystarczające do pochawlenia lub ganienia (czy każde pozytywne, nawet oczywiste np. umycie rączek i analogicznie negatywne, np. rzucanie zabawką)? Bo jeśli równiez te oczywiste drobiazgi, to tablica zapełni sie błyskawicznie.
Jak to wyglada u was?
W jaki sposób to zorganizowałyście? W jakim wieku (dziecka oczywiśce) zaczełyście tę metodę stosować?
I czy z czasem zmodyfikowałyscie ją, bo coś się nie spradzało?
Skomentuj