Mam pytanie,czy wiecie cos na temat aspiratorow do usuwania wydzieliny z noska niemowlaka?Chodzi mi o te na baterie,chcialabym kupic cos takiego ale sa dosc drogie.Do tej pory robilam to tradycyjna "gruszka" ale wydaje mi sie ze to niewiele daje zwlaszcza gdy dziecko ma katar.
-
-
-
Napisane przez dotka238 Pokaż wiadomość
WItaj
My używamy Fride do lejacego sie katarku.A do gestego gruszka , badz soli a potem frida.
Slyszalam o aspiratorach na baterie ale ja jakos wole reczne.Bo moze za mocno ssac albo cos.Polecam fride
Amelia 12.03.08 -
MY mamy gruszke i fride , na szczescie maly nie mial nigdy jeszcze kataru - jakos boje si euzywac tego aspiratora.
I tak jak Izabell pisze -te na baterie moga byc zbyt mocne lub za slabe.Skomentuj
-
ja uzywam gruszkę!!!wiem że istnieje coś tzw"katarek" że do odkurzacza się do podłącza
i ponoć usuwa katar najlepiej kosztuje ok.50zł w aptece
ja tego nie mam i nie wiem czy to prawda
Skomentuj
-
-
Jest cos takiegoNapisane przez froch Pokaż wiadomośćja uzywam gruszkę!!!wiem że istnieje coś tzw"katarek" że do odkurzacza się do podłącza i ponoć usuwa katar najlepiej kosztuje ok.50zł w aptece
ja tego nie mam i nie wiem czy to prawda Znajomy to zastosowal jego mama jest położną Powiedział ze to najlepsza metoda, dwa dni i dziecko bez kataru.... JA tego nie stosowala. Używam gruszki, od czasu do czaSU unimer i Fride
Bartuś 26.06.08
Już potrafię raczkować i mam 8 ząbkówSkomentuj
-
o takich na baterie nie słyszałam.
w pracy mielismy katarek ale nikt tego nie kupował słysząc że trzeba do odkurzacza podłączyć
fride mielismy i wszyscy chwalili
w szkole rodzenia tez nam tylko fride polecali
osobiście nie uzywałamŻyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!Skomentuj
-
Ja uzywam katarku
To co ze trzeba podłaczać. Daje małe ssanie i powiem szczeze rewelacja. Na początku sie strasznie bałam ale teraz minuta osiem i po krzyku. Żadna gruszka , a Frida??? no cóż musze mieć to urzadzenie w buzi wiec nie uspokoje dziecka a katarek sie sprawdza. Owszem wada trzeba wyciagac odkurzacz , i dziecko sie denerwuje ale tylko przez sekunde potem zakrapiamy woda morska i spokój. Wiem ze katarek jest rewelacyjy przy roczniakach i starszych dzieciach one sie juz nie boja i same sobie odciagaja katarek Ale kazdy robi wg swojego upodobania
Skomentuj
-
-
oczywiście że każdy robi jak chce,
może ten katarek jest naprawdę dobry,
nie miałam potrzeby używać żadnej z wymienionych rzeczy więc o efektach się nie wypowiadałam.
dodam tylko że frida kosztuje jakieś 25 zł a 10 zapasowych filtrów 2,50. katarek kosztuje jakieś 50 zł a zapasówki 2 i 4 zł.Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!Skomentuj
-
A nie używa się gruszy czy czegokolwiek innego TYLKO podczas kataru?? Ja zawsze używałam gruszki i jest moim zdaniem najlepsza i najbezpieczniejsza metoda oczyszczania nosa. Trzeba umieć jej używać!! Zawsze przed czyszczeniem powinnać psiknąć do noska sterimarem odczekać chwilkę i podczas oczyszczania gruszką w trakcie gdy wkładasz ją w jedną dziurke drugą powinnaś zatkać. Gruszkę przed włożeniem do noska całkowicie zaciskasz, a potem wkładasz ją tak by całkowicie zatykała całą dziurkę. Ja używam gruszki Chicco. Na początku również nie mogłam dobrze oczyści noska córci ale gdy lekarz wytłumaczył mi jak już nie mam z tym problemu. Ewentualnie są aspiratory tzn ręczne tzn jedną strone wkładasz dziecu do noska, a z drugiej sobie do ust i ciągniesz. Jest on napewno tańszy i wcale nie gorszy od tego na baterie. Drogie rzeczy tylko ułatwiają życie a wcale jakoś lepsze nie są. Pozatym takiego na baterie nigdy bym nie kupiła bo nieufam czemuś takiemu. Nawet odciągacza elektrycznego nigdy nie kupie!!Napisane przez dotka238 Pokaż wiadomośćSkomentuj
-
Jak dla mnie, gruszka to męczarnia. Frida się sprawdza więc o innych nie myślałam. Najpierw odrobina soli morskiej i za chwilę jest po wszystkim
Skomentuj
-
-
Dziewczyny a czy wymieniacie te gabeczke za kazdym wyproznieniem noska ?
Moj smyk ma wlasnie pierwszy w zyciu katar i kinolek oprozniany jest nawet co 15 minut - pierwsze dwa dni zmienialam ale jak tak dalej pojdzie to puszcza mnie z torbami. 10 gabeczek kosztuje u mnie 2,70 zl. Zaczelam je zlewac wrzatkiem i uzywac na nowo srednio dwa razy dziennie wymieniam na nowe.Skomentuj
-
Ja też traktuje je wrzątkiem. Z czasem oczywiście się zużywają...Skomentuj
-
Goplana ja też je "piorę" poza tym te gąbeczki to po to, żeby mama
się śpików nie najadała (za przeproszeniem) więc nie wydaje mi się, żeby
aż trzeba by było kupować nowe
Skomentuj
-
-
No własnie tez sobie tak pomyslalam
Ale pocztakowo jak napisali ze mieniac to zmienialam .
Swoja droga - jak poczatkowo zapieralam sie ze fridy nie chce tak teraz nie wyobrazam sobie wyciagania "spikolkow" gruszka
Skomentuj
-
Czyszczenie noska aspiratorem
Ja bym polecała raczej zwykły aspirator, wciągając powietrze można samemu kontrolować siłę z jaką nosek ma być oczyszczany, taki elektryczny może za mocno działać. My mamy aspirator Chicco i jestem zadowolona, Przemek też to ma czysty nosek
Przemek 22.10.2008, godzina 00:50
http://mamaczytata.pl/pokaz/6739/do_mamusi_czy_do_tatusia
Skomentuj
Skomentuj