Ostatnią miesiączkę miałam 17 marca, z moich obliczeń jestem w 4 tygodniu i 4 dzień (czy dobrze liczę ? 17 marzec - 24 marzec to I tydzień, 24 - 31 marzec - II tydzień itd)
I teraz tak, do mojego sprawdzonego państwowego ginekologa dostałam się dopiero na 19 maja (to jest 9 tydzień ciąży.) wcześniej miejsc nie było.
Jak uważacie czy powinnam zapisać się do prywatnego na 6-7 tydzień, a później tego 9 tygodnia przejść się do państwowego, czy nie ma sensu?
Robiłam sobię badanie krwi beta hCG i dlatego wiem, że jestem w ciąży.
I teraz tak, do mojego sprawdzonego państwowego ginekologa dostałam się dopiero na 19 maja (to jest 9 tydzień ciąży.) wcześniej miejsc nie było.
Jak uważacie czy powinnam zapisać się do prywatnego na 6-7 tydzień, a później tego 9 tygodnia przejść się do państwowego, czy nie ma sensu?
Robiłam sobię badanie krwi beta hCG i dlatego wiem, że jestem w ciąży.
Skomentuj