Chodzik czy pchacz

[majowa_mama]

Nie znalazłam tego tematu, a jesteśmy teraz na etapie gdy moja córcia zaczyna wstawać i chciałam jej kupić "pomocnika". Słyszałam wiele złego na temat chodzików ale nie wiem jak sprawa ma się z pchaczami. Czy są tu może z nami mamy fizjoterapeutki i któraś mogłaby mi coś podpowiedzieć?

[jjmka]

Odp: Chodzik czy pchacz

Ja fizjoterapeutką nie jestem ale słyszałam że pchacze nie są szkodliwe, mi kiedyś ortopeda powiedział że dziecka do niczego nie można zmuszać, nawet nie pomagamy mu wstać w łóżeczku czy przy stole, jeśli samo nie potrafi tego zrobić tzn. że nie jest na to gotowe.

[pradip]

Odp: Chodzik czy pchacz

Ja też nie jestem znawcą ale zgadzam się że nie powinniśmy dziecku pomagać jeśli faktycznie tego nie potrzebuje. Jeśli chodzi o pchacze to nie są tak potępiane jak chodziki bo nie obciążają małego ciałka ale odbierają maluchowi możliwość nauczenia się wyciągać rączki upadając do przodu i co ważniejsze przyczyniają się do tego że dzieciaczek opija etap chodzenia bokiem co jest ważne dla małych stópek.

[majowa_mama]

Odp: Chodzik czy pchacz

Oj to chyba Majucha będzie skazana jedynie na siebie. Ja nie planowałam jej do niczego zmuszać ale próbuje mi już sama wstawać i wolałam kupić coś zawczasu trochę taniej na allegro i niech leży i czeka niż później kupować za grubą kasę w smyku

[jjmka]

Odp: Chodzik czy pchacz

Oj to chyba Majucha będzie skazana jedynie na siebie. Ja nie planowałam jej do niczego zmuszać ale próbuje mi już sama wstawać i wolałam kupić coś zawczasu trochę taniej na allegro i niech leży i czeka niż później kupować za grubą kasę w smyku

Myślę że zakup takiego pchacza jest dobrym pomysłem, ja tak się zbierałam zbierałam, wiecznie czasu nie miałam żeby usiąść i czegoś poszukać, zamówić i potem żałowałam, bo mała zaczęła sama chodzić i już się nie opłacało kupować. Są rakie fajne wielofunkcyjne, że możasz odczepić nogi i będzie się bawić samym panelem, myślę że nie ma co popadać w paranoje, tyle co przy tym pochodzi to nic się jej nie stanie.

[pradip]

Odp: Chodzik czy pchacz

Oj to chyba Majucha będzie skazana jedynie na siebie. Ja nie planowałam jej do niczego zmuszać ale próbuje mi już sama wstawać i wolałam kupić coś zawczasu trochę taniej na allegro i niech leży i czeka niż później kupować za grubą kasę w smyku

Kubulec też w zeszłym tygodniu zaczął wstawać ale myślę że z chodzeniem to mu się jeszcze zejdzie. Chodzik dostał na chrzciny i nie rozpakowałam go nawet a o pchaczu myślałam ale chyba wolę w to konto kupić rowerek. Bardziej przeraża mnie wizja walki ze wszystkimi żeby nie przyśpieszali nauki chodzenia prowadzając go za ręce :/

[Lara5]

Odp: Chodzik czy pchacz

Wybrałabym pchacz jeśli już Ale moje dzieci nie miały ani chodzików ani pchaczy Obyło się bez tego

[perpetua88]

Odp: Chodzik czy pchacz

Tylko i wyłącznie pchacz-wspomaga rozwój dziecka, często ma fajne gadżety do zabawy. Gdy maluch ma dość, to robi po prostu klap na pupę Zaś co do chodzików- to jestem ich przeciwniczką. Fizjoterapeuci i ortopedzi raczej odraczają. Chodziki wymuszą pozycję stojąca u dziecka, a maluch powinien stanąć sam, gdy jego układ mięśniowo- kostny jest gotowy.

[martus91]

Odp: Chodzik czy pchacz

Ja tez uważam że lepiej się nie spieszyć i wybrać to co jest zdrowsze dla naszego malucha Pchacz jak juz dziecko zacznie chodzić to dla niego bardzo fajna sprawa więc tez raczej jego bym wybrała

[pradip]

Odp: Chodzik czy pchacz

Rozmawiałam dziś z panem Pawłem Zawitkowskim i o ile chodzikom a tym bardziej skoczkom mówi zdecydowanie nie tak o pchaczach nie wypowiadał się negatywnie ale zaznaczył żeby dziecko używało go z umiarem

[perpetua88]

Odp: Chodzik czy pchacz

https://www.youtube.com/watch?v=XdufS7TaNr0
Chyba prawie wszędzie u fizjoterapeutów można się spotkać z opinią negowania chodzików. A pan Zawitkowski jest niewątpliwie jednym z autorytetów w tej dziedzinie.

[27otsifem]

Odp: Chodzik czy pchacz

Rozmawiałam dziś z panem Pawłem Zawitkowskim i o ile chodzikom a tym bardziej skoczkom mówi zdecydowanie nie tak o pchaczach nie wypowiadał się negatywnie ale zaznaczył żeby dziecko używało go z umiarem

a co to sa soczki - bo ja chyba nie w temacie jestem?

[perpetua88]

Odp: Chodzik czy pchacz

a co to sa soczki - bo ja chyba nie w temacie jestem?

Skoczek to coś takiego w co wkłada się dziecko (powiedzmy, bo nie wiem jak profesjonalnie to się nazywa) i maluszek odpycha się nogami od podłoża i skacze do góry coś jak na trampolince.

[mikaa997]

Odp: Chodzik czy pchacz

My mamy jeździk-pchacz z Fisher Price i super się sprawdza, synek nauczył się starać dzieku niemu, podchodził i łapał się go. Teraz sobie z nim spaceruje SUper

[perpetua88]

Odp: Chodzik czy pchacz

My mamy jeździk-pchacz z Fisher Price i super się sprawdza, synek nauczył się starać dzieku niemu, podchodził i łapał się go. Teraz sobie z nim spaceruje SUper

Jezdzik szczeniaczek macie może z Fisher Price? swojego czasu kupiłam chrześnicy, a teraz planuję swojej córeczce kupić. Chyba na pierwsze urodziny dostanie taki prezent od nas, bo to fajna sprawa.